Akcja dezinformacyjna na Białorusi przeciwko polskiej mniejszości. Eksperci UE potwierdzają
Eksperci unijnego korpusu dyplomatycznego zebrali przykłady zorganizowanej akcji dezinformacyjnej w białoruskich mediach przeciwko polskiej mniejszości. Z ustaleń, z którymi zapoznała się brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka wynika, że ataki medialne na naszych rodaków rozpoczęły się kilka dni przed aresztowaniem czołowych działaczy Związku Polaków na Białorusi.
2021-04-15, 07:58
Białoruskie media państwowe donoszą o gloryfikacji nazizmu przez polską mniejszość i podżeganiu do nienawiści. Propagandziści Aleksandra Łukaszenki oskarżają też polskie władze o narastającą agresję, próbę zamachu stanu na Białorusi i zmiany granic, wsparcie dla terrorystów oraz ekstremistów.
Powiązany Artykuł
Posłuchaj
Zbliżony do służb specjalnych kanał Telegram Żołtyje Sliwy donosił o długiej liście polskich grzechów, o planach operacji wojskowej przeciw Białorusi z dostępem do Dniepru i pytał - "Jak długo można tolerować bezczelną hienę europejską?".
- Trzy lata kolonii karnej dla blogerów, sześć lat grozi protestującym. Fala represji na Białorusi
- Doniesienia o zatrzymaniu Pisalnika i jego żony na Białorusi. Polskie MSZ potwierdza
Wszystkie białoruskie państwowe media powtarzają fałszywe tezy o gloryfikacji Rajmunda Rajsa o pseudonimie "Bury", który po wojnie pacyfikował białoruskie wsie na Podlasiu. W telewizji państwowej ONT przedstawiano Polaków jako wrogów. "Wykorzystują historię i nasze dzieci jako bomby, by wysadzić je na naszym terytorium" - brzmiał jeden z komentarzy.
REKLAMA