"Składanie hołdu zmarłym jest naszym obowiązkiem". Emmanuel Macron uczcił pamięć ofiar rzezi Ormian
Prezydent Francji Emmanuel Macron i mer Paryża Anne Hidalgo wzięli udział w sobotę w uroczystościach upamiętniających ofiary ludobójstwa Ormian w Imperium Osmańskim podczas I wojny światowej.
2021-04-25, 00:41
Emmanuel Macron udał się przed wzniesiony w 2003 roku pomnik ludobójstwa Ormian w centrum Paryża. Prezydentowi towarzyszyli mer Paryża Anne Hidalgo, ambasador Armenii Hasmik Tolmajyan, a także współprzewodniczący Rady Koordynacyjnej Organizacji Ormiańskich we Francji Ara Toranian i Mourad Papazian.
Powiązany Artykuł
Prezydent USA nazwał rzeź Ormian ludobójstwem
"Pamięć o przeszłości poprzez akceptację prawdy, składanie hołdu zmarłym i szanowanie pamięci jest naszym obowiązkiem, aby zapobiec zapomnieniu, zaprzeczaniu, kłamstwu" - napisał Emmanuel Macron w liście do prezydenta Armenii Armena Sarkisjana.
"Razem wspominamy przerażające cierpienia męczenników (...)Przyjaźń i braterstwo łączą Francję i Armenię" - dodał francuski prezydent.
Wielkie ludobójstwo
Emmanuel Macron nawiązał do niedawnego konfliktu o Górski Karabach między Armenią a Azerbejdżanem, wzywając do "budowania nowej strony pokoju, dobrobytu i pojednania".
REKLAMA
24 kwietnia jest Dniem Pamięci o Ludobójstwie Ormian. Ludobójstwo Ormian uznaje kilkadziesiąt krajów, w tym od 2001 roku Francja, czemu zdecydowanie sprzeciwia się Turcja.
Powiązany Artykuł
Rzeź Ormian – pierwsza w XX wieku zbrodnia ludobójstwa
W sobotę prezydent USA Joe Biden jako pierwszy amerykański przywódca oficjalnie uznał rzeź Ormian sprzed ponad 100 lat za ludobójstwo.
Rzeź Ormian jest drugim po Holokauście najlepiej udokumentowanym ludobójstwem w czasach nowożytnych. Według tureckich obliczeń zginęło wówczas 972 tys. osób, natomiast Ormianie liczbę ofiar szacują na 1,5 mln osób. Za początek systematycznych prześladowań uznawany jest wydany przez tureckie władze w 1915 r. rozkaz aresztowania setek ormiańskich intelektualistów.
jp
REKLAMA
REKLAMA