La Liga: Real Madryt lepszy od Osasuny. Świetna postawa bramkarza gości nie wystarczyła

Real Madryt wyszedł na mecz z Osasuną w mocno eksperymentalnym składzie. W wyjściowej jedenastce zabrakło m.in. Luki Modricia i Toniego Kroosa, których trener Zinedine Zidane postanowił "oszczędzić" przed rewanżowym spotkaniem z Chelsea w ramach półfinału Ligi Mistrzów.

Od pierwszych minut meczu w polu karnym Osasuny "kotłowało się" niemal co chwila. Przed dogodnymi szansami stanęli Eden Hazard oraz Vinicius Junior, ale goście zdołali wyjść z opresji bez straty gola. Po chwili Osasuna odgryzła się kąśliwym strzałem Chimiego Avili, jednak jego uderzenie pewnie wyłapał Thibaut Courtois. 

Real nie przestawał naciskać i zasypywać uderzeniami bramki Sergio Herrery. Z dystansu próbowali Casemiro, Marco Asensio i Karim Benzema, ale ich strzały minimalnie minęły bramkę. "Królewscy" kapitalną szansę stworzyli sobie w 26. minucie - Marcelo precyzyjnie dośrodkował w kierunku Hazarda, ale Belga zatrzymał golkiper gości. Kilkadziesiąt sekund później Herrera obronił groźny strzał Edera Militao, a po chwili... kolejny. 

Festiwal zmarnowanych sytuacji bramkowych trwał również w kolejnych minutach - z ostrego kąta spudłował Vinicius. W końcówce pierwszej połowy ataki mistrzów Hiszpanii straciły impet - do przerwy na stadionie Alfredo Di Stefano było 0:0.

REKLAMA

Na początku drugiej odsłony Osasuna miała doskonałą szansę po kontrataku - podopieczni Jagoby Arrasate znaleźli się w sytuacji 4 na 2, ale pogubili się i ostatecznie oddali tylko niegroźny strzał z dystansu. Real miał z kolei coraz większe problemy z przedostaniem się pod bramkę rywali. W 67. minucie groźnie uderzał Rodrygo, który chwilę wcześniej wszedł na boisko, ale piłka o kilkadziesiąt centymetrów minęła słupek bramki strzeżonej przez Herrerę.

Ostatecznie upór "Królewskich" zaowocował bramką - jej autorem był Eder Militao, który po raz trzeci w dzisiejszym meczu dobrze odnalazł się w polu karnym rywali i doszedł do strzału głową. Gol Brazylijczyka wyraźnie podłamał gości - po chwili na 2:0 w szczęśliwych okolicznościach podwyższył Casemiro i "zamknął" spotkanie.

Swój mecz wygrało prowadzące w tabeli La Liga Atletico Madryt, które pokonało na wyjeździe 1:0 zespół Elche. Drużyny z Madrytu czekają na odpowiedź FC Barcelony, która w niedzielę zagra na wyjeździe z Valencią. Obecnie w tabeli prowadzi Atletico (76 pkt.) przed Realem (74 pkt.), Barceloną (71 pkt.) i Sevillą (70 pkt.).

Wyniki 34. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii:

sobota

Eibar 3 - Garcia Kike 3, 50, 59
Deportivo Alaves 0

Elche 0
Atletico Madryt 1 - Marcos Llorente 23

REKLAMA

Huesca 1 - Aritz Elustondo 87-samob.
Real Sociedad 0

Real Madryt 2 - Eder Militao 76, Casemiro 80
Osasuna 0

piątek

Celta Vigo 2 - Brais Mendez 51, Augusto Solari 74
Levante 0

Grają w niedzielę:

Valladolid - Betis Sewilla
Villarreal - Getafe
Granada - Cádiz
Valencia - Barcelona

Grają w poniedziałek:

Sevilla - Athletic Bilbao

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Atletico Madryt 34 23 7 4 61 22 76
2. Real Madryt 34 22 8 4 58 24 74
3. Barcelona 33 22 5 6 77 31 71
4. Sevilla 33 22 4 7 49 26 70
5. Real Sociedad 34 14 11 9 51 35 53
6. Betis Sewilla 33 14 8 11 42 45 50
7. Villarreal 33 12 13 8 50 38 49
8. Granada 33 13 6 14 43 54 45
9. Celta Vigo 34 11 11 12 46 51 44
10. Athletic Bilbao 33 10 12 11 43 36 42
11. Osasuna Pampeluna 34 10 10 14 31 40 40
12. Levante 34 9 11 14 38 48 38
13. Cadiz 33 9 10 14 28 49 37
14. Valencia 33 8 12 13 41 48 36
15. Getafe 33 8 10 15 26 39 34
16. Alaves 34 7 10 17 28 52 31
17. Huesca 34 6 12 16 32 50 30
18. Valladolid 33 5 15 13 31 45 30
19. Elche 34 6 12 16 29 50 30
20. Eibar 34 5 11 18 26 46 26

• Ekstraklasa - TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
• Ekstraklasa: Czesław Michniewicz skomentował mistrzostwo. "Dla Legii to kolejny dzień w biurze"
• Ekstraklasa: Legia Warszawa zasłużyła na mistrzostwo. Teraz Europa zweryfikuje ekipę Michniewicza
• Ekstraklasa: znamy ramowy terminarz przyszłego sezonu. Rozgrywki wystartują pod koniec lipca

bg

REKLAMA