Nielegalna impreza w parku pod Brukselą. Policja rozgoniła kilka tysięcy ludzi
Belgijska policja interweniowała w sobotę po południu, rozpraszając kilka tysięcy ludzi, którzy zgromadzili się na „imprezie” w parku w Bois de la Cambre pod Brukselą pomimo zakazu wydanego przez władze ze względu na pandemię COVID-19.
2021-05-01, 22:18
Jak podaje AFP, przed godziną 18.00 policja wydała nakaz opuszczenia parku z powodu „nieprzestrzegania przepisów sanitarnych”.
Powiązany Artykuł
Sytuacja epidemiczna w Belgii. Spadek liczby hospitalizacji i zgonów
Około 20 policyjnych furgonetek i kilka pojazdów wyposażonych w armatki wodne dotarło do parku, w którym zebrał się tłum. Policja użyła armatki do rozpędzenia tłumu.
Według AFP spotkanie rozpoczęło się w spokojnej atmosferze w słoneczny dzień. - Jesteśmy tutaj, aby bronić naszej wolności. Maski? Nie, już jej nie noszę, chcę być wolny - powiedział 18-letni licealista.
Napięcie zaczęło rosnąć wraz z pojawieniem się policyjnych furgonetek. Słychać było okrzyki: „Wolność, wolność!”. Nad parkiem pojawił się policyjny helikopter.
REKLAMA
- Brutalna interwencja policji w parku w Brukseli. Funkcjonariusze użyli armatek wodnych i gazu
- Powrót ogródków restauracyjnych i nauki stacjonarnej. Kolejne kraje w Europie luzują obostrzenia
- Eksperci: odmrażanie gospodarki to dopiero początek, musimy ją uodpornić na przyszłe kryzysy
Organizacja w mediach społecznościowych
Powiązany Artykuł
Belgia zaostrzy zasady wjazdu do kraju? Nadal obowiązuje zakaz dla osób z Indii
Premier Belgii Alexander De Croo wezwał w piątek do rezygnacji z udziału w „imprezie” zorganizowanej za pośrednictwem sieci społecznościowych w Bois de la Cambre.
- Tego typu imprezy organizowane są przez niektórych w celu zdestabilizowania podejścia (do pandemii) w naszym kraju, które mimo wszystko było bardzo rozsądne i bardzo spokojne w porównaniu z innymi krajami – powiedział szef rządu.
REKLAMA
jbt
REKLAMA