PE zaakceptował Fundusz Sprawiedliwej Transformacji. Polska największym beneficjentem
Parlament Europejski zaakceptował Fundusz Sprawiedliwej Transformacji w wysokości 17,5 miliarda euro w najbliższych siedmiu latach. Będzie on przeznaczony na wsparcie regionów uzależnionych od węgla w przejściu do tak zwanej zielonej gospodarki.
2021-05-18, 21:46
Powiązany Artykuł
"Za kilka dni chcemy podłączyć się do systemu KE". Niedzielski o testach paszportów covidowych
Polska jest największym beneficjentem funduszu - może otrzymać 3,5 miliarda euro. Jest jednak warunek - zobowiązanie do realizacji unijnego celu neutralności klimatycznej. Bez niego kraje członkowskie otrzymają połowę przyznanych im funduszy.
To głosowanie kończy prawie 4-letnie prace nad stworzeniem Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Jego pomysłodawcą był europoseł Jerzy Buzek z PO, który podkreślał podczas debaty, że chciały go lokalne społeczności i samorządy, zwłaszcza na Śląsku, gdzie wyzwania transformacji są największe.
Zmiany - jak mówił były premier - nie nastąpią jednak w najbliższych latach.
"Transformacja potrwa 30 lat"
- Cała transformacja potrwa co najmniej 30 lat. Osobna linia budżetowa, finansująca ten Fundusz, potrzebna będzie więc także w kolejnych trzech, czterech wieloletnich budżetach Unii. I o to już dziś apeluję - podkreślił były premier.
REKLAMA
Posłuchaj
Europoseł Bogdan Rzońca z PiS podkreślał, że Fundusz jest ważnym narzędziem transformacji energetycznej, ale jej koszty będą dotkliwe. - Biedniejsze, postkomunistyczne kraje będą miały bardzo kosztowną i długą drogę do transformacji energetycznej - mówił europoseł, dodając, że transformacja energetyczna Polski wyniesie 240 miliardów euro, wsparcie z Funduszu to niecałe 4 miliardy euro.
IAR/Beata Płomecka/Bruksela/n./
REKLAMA