"Przyjęte dokumenty mają istotny charakter". Bobołowicz o deklaracjach Trójkąta Lubelskiego

W Wilnie szefowie MSZ Polski, Litwy i Ukrainy podpisali mapę drogową o współpracy w ramach Trójkąta Lubelskiego. To zapoczątkowana rok temu inicjatywa, której celem jest polityczno-gospodarczo-społeczne zbliżenie między Warszawą, Wilnem i Kijowem.

Powiązany Artykuł

Szefowie MSZ Polski, Litwy i Ukrainy podpisali deklarację o współpracy w ramach Trójkąta Lubelskiego

Paweł Bobołowicz powiedział, że "to było spotkanie w ramach tak zwanego Trójkąta Lubelskiego i to jest bardzo istotny fakt". - Inicjatywa na poziomie Ministrów Spraw Zagranicznych, która właśnie powstała zgodnie z nazwą w Lublinie, rok temu. Także rok temu ministrowie przyjęli pewną deklarację, która zapoczątkowała serie spotkań na poziomie Ministerstw Spraw Zagranicznych - ocenił gość audycji.

- Rzeczywiście po roku można powiedzieć, że dokument, który został przyjęty, a właściwie dwa dokumenty, bo jeden to deklaracja, a drugi to mapa drogowa działań Trójkąta Lubelskiego, mają charakter bardzo istotny - zaznaczył Paweł Bobołowicz. 

"Mogą kształtować też rzeczywistość polityczną"

Jak kontynuował Paweł Bobolowicz "to są słowa, które autentycznie mogą kształtować też rzeczywistość polityczną pomiędzy tymi trzema państwami". - Ale nie tylko trzema państwami państwami, przypomnę, że w tej deklaracji jest odwołanie i pozostawienie miejsca dla Białorusi. Zresztą od początku Białoruś jest tym wielkim nieobecnym tego trójkąta Lubelskiego, czyli teoretycznie "czworokąta Lubelskiego" ze względów oczywiście całkowicie zrozumiałych... - zaznaczył. 

Posłuchaj

Paweł Bobołowicz o deklaracjach Trójkąta Lubelskiego ("Świat w powiększeniu") 25:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Deklaracja zawiera bardzo ważny komponent, nawet może nie tylko historyczny, ale wartościowy, czyli odwołania się do wspólnych wartości, w zrozumieniu takim historycznym pomiędzy trzema krajami Polską, Białorusią i Ukrainą. Jako fundament jest wymieniona 230 rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja, ale to wspomniane też inne dokumenty historyczne. Taki bardzo ładny gest w stronę Ukrainy, wspomniany dokument na Ukrainie jest uważany w ogóle za pierwszą konstytucję, czyli tak zwana konstytucja Konstytucja Pyłypa Orlyka, to był akt który nie miał żadnej mocy prawnej - wskazał Paweł Bobołowicz.

***

Audycja: "Świat w powiększeniu"

Prowadził: Antoni Opaliński 

Gość: Paweł Bobołowicz

Data emisji:  08.07.2021

Godz. emisji: 19.33 

nt