"Zastępowanie prawa polityką i ideologią". Prof. Gontarski o działaniach TSUE
- Generalnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie ma uprawnień do tego, żeby ingerować w ten sposób, jak ingeruje, w nasze sądownictwo. Nie ma podstawy traktatowej. Trybunał dopisał sobie takie prawo, stworzył sobie takie prawo. Takie działanie nie ma nic wspólnego z prawem. To jest zastępowanie prawa polityką i ideologią - mówił w Polskim Radiu 24 prof. dr hab. Waldemar Gontarski, rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Warszawie.
2021-07-27, 16:34
W połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Komisja Europejska zagroziła Polsce sankcjami finansowymi za ewentualne niewykonanie decyzji i wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Do 16 sierpnia Polska ma potwierdzić, czy zastosuje się do orzeczeń TSUE. W Polskim Radiu 24 sprawę komentował prof. Waldemar Gontarski.
Powiązany Artykuł
Romanowski: chcemy być w Unii, która jest Europą ojczyzn i traktuje swoich członków po partnersku
- "Ma przypomnieć, że Polacy rządzą w swoim kraju". Kluby "GP" zapowiadają manifestację przed siedzibą TK
- Działalność Izby Dyscyplinarnej SN. Müller: należy wyciągać wnioski ws. efektywności instytucji sądowniczych
"To nie prawo, tylko ideologia"
Gość PR24, zapytany, czy Polska powinna dostosować się do orzeczeń TSUE, czy je zignorować, stwierdził, że najgorszym rozwiązaniem jest to, co jest robione teraz - najpierw twarde odrzucanie orzeczeń TSUE i grożenie ich niewykonaniem, a potem krytykowanie Izby Dyscyplinarnej. - A Izba Dyscyplinarna działa tak, i tak została powołana, jak w ustawie to przewidziano - stwierdził, dodając, że politycy, mający inicjatywę ustawodawczą powinni "wziąć się za robotę i zaproponować zmiany, jeśli decydujemy się na ustępstwa".
- Generalnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie ma uprawnień do tego, żeby ingerować w ten sposób, jak ingeruje, w nasze sądownictwo. Nie ma podstawy traktatowej. Trybunał dopisał sobie takie prawo, stworzył sobie takie prawo. Takie działanie nie ma nic wspólnego z prawem. To jest zastępowanie prawa polityką i ideologią - można by się spierać, czego jest więcej, ideologii czy polityki - mówił prof. Waldemar Gontarski.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Nie mieści się w kompetencjach UE". Prof. Karol Karski o wyroku TSUE
"Trzeba rozmawiać"
Ekspert wyjaśnił także, że jeśli nie wykonamy wyroku TSUE z 15 lipca, mogą nam grozić kary finansowe, ale postanowienie z 14 lipca - to związane z zawieszeniem obowiązywania przepisów dotyczących ID SN - także niewykonane, nie może wiązać się z karami. Przy czym - dodał - już w sporze o Puszczę Białowieską TSUE dopisał sobie uprawnienia do nakładania kar także w takiej sytuacji.
- To nie ma nic wspólnego z prawem i powinniśmy dyskutować. Ja jestem takiego zdania, że jak najszybciej powinniśmy się wdać w dialog z instytucjami unijnymi, również w zakresie tego, jak one sobie wyobrażają prawo traktatowe, skoro w traktatach nie ma uprawnienia TSUE do nakładania kar finansowych, a KE nie jest uprawniona do inicjowania wniosków do TSUE o kary z tytułu niewykonania postanowienia zawieszającego Izbę Dyscyplinarną. Powinniśmy z nimi rozmawiać. Ale najgorsza rozmowa będzie taka, jeśli my teraz w czambuł zaczniemy krytykować ID SN i będziemy godzić się na ustępstwa, nie wiedząc, na jakie ustępstwa się decydujemy - mówił prof. Gontarski.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: prof. dr hab. Waldemar Gontarski (rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Warszawie)
Data emisji: 27.07.2021
Godzina emisji: 15.33
REKLAMA
PAP/PR24/jmo
REKLAMA