Straż miejska z nowymi uprawnieniami ws. hulajnóg elektrycznych. Czy posypią się mandaty?

Strażnicy miejscy od poniedziałku 30 sierpnia mogą już nakładać mandaty na osoby, które naruszają przepisy, korzystając z hulajnogi elektrycznej.  Największe kontrowersje wywołuje sposób, w jaki funkcjonariusze będą egzekwować przepis o maksymalnej prędkości jazdy na e-hulajnodze. Tutaj kwestia jest dość rozmyta, co może sugerować, że w przyszłości może być potrzebne doprecyzowanie przepisów.

2021-08-31, 10:44

Straż miejska z nowymi uprawnieniami ws. hulajnóg elektrycznych. Czy posypią się mandaty?
Hulajnogi elektryczne w Warszawie. Foto: shutterstock.com/Renisons

Strażnicy miejscy i gminni od poniedziałku mają nowe uprawnienia do nakładania mandatów za wykroczenia na e-hulajnogach. Dotychczas mogła to robić tylko policja.

E-hulajnogi uregulowane

Przypomnijmy: zgodnie z obowiązującymi od maja tego roku przepisami kierujący hulajnogą elektryczną musi korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów z prędkością dopuszczalną 20 km/h. W przypadku, gdy brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, kierujący hulajnogą elektryczną mogą korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, jednak i tam nie można przekroczyć 20 km/h.

Hulajnogą elektryczną można wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, gdy chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Jednak trzeba tam jechać tam z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie utrudniać ruchu pieszemu.

Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane jest posiadanie karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dla osób, które ukończyły 18 lat, dokument taki nie jest wymagany. Natomiast dzieci w wieku do 10 lat mogą jeździć hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

shutterstock_1931936651.jpg
mail Powiązany artykuł E-hulajnogi. Co zmieniają nowe przepisy? Motoryzacja 05:00, 13.08.2021 Plusy i minusy posiadania hulajnogi elektrycznej

Za złamanie przepisów grożą mandaty

Ustawa, która weszła w życie w maju, miała za zadanie uregulować kwestię korzystania z e-hulajnóg, które w ostatnich latach bardzo rozpowszechniły się w polskich miastach. A skoro pojawiły się nowe regulacje, to potrzebne były też sankcje za złamanie przepisów.

Ustawa wprowadziła kary za poruszanie się hulajnogą elektryczną, urządzeniem transportu osobistego lub urządzeniem wspomagającym ruch chodnikiem lub drogą dla pieszych – z prędkością większą niż prędkość zbliżona do prędkości pieszego lub za nieustępowanie pierwszeństwa pieszemu. Do 500 złotych - trzeba będzie zapłacić w przypadku kierowania e-hulajnogą, będąc pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. 200 złotych będzie nas natomiast kosztowało, jeżeli zostaniemy złapani na korzystaniu z telefonu podczas jazdy.

Kto zmierzy prędkość?

Dużo pytań budzi kwestia tego, kto będzie mierzył prędkość osób poruszających się na e-hulajnogach i innych podobnych urządzeniach. Egzekwowanie przepisów należy do policji i straży miejskiej. Czy możemy się zatem spodziewać kontroli podobnych do tych z dróg?

Z dotychczasowych deklaracji służb wynika, że raczej nie. Służby w tej kwestii liczą na rozwagę użytkowników e-hulajnóg, choć oczywiście zapowiadają, że w przypadku ewidentnych naruszeń będą interweniować. Radarów na ścieżkach rowerowych jednak nie będzie. Waldemar Forysiak ze straży miejskiej we Wrocławiu powiedział Polsat News, że strażnicy będą "wizualnie" oceniać prędkość osób poruszających się na hulajnogach elektrycznych. Można zakładać, że podobnie będzie też i w innych miastach.

REKLAMA

Ta kwestia szczególnie rozpala emocje użytkowników e-hulajnóg. Z jednej strony mamy przepisy, które dość precyzyjnie określają, z jaką prędkością można jeździć na e-hulajnodze. Z drugiej strony nie jest do końca jasne, jak te przepisy będą egzekwowane. Jak będzie - pokaże czas, ale być możne warto by rozważyć doprecyzowanie tej kwestii, by uniknąć niepotrzebnych nerwów lub sporów.

Jedno w tej sprawie jest jasne i oczywiste - z elektrycznej hulajnogi warto korzystać tak, by nie stanowić zagrożenia dla siebie i innych.

PolskieRadio24.pl, PAP, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej