"Będziemy głosować przeciw". Dariusz Wieczorek o stanie wyjątkowym na granicy z Białorusią
- Uważamy, że to kompletnie bez sensu, utrudnianie mieszkańcom przygranicznych gmin normalnego funkcjonowania - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Lewicy Dariusz Wieczorek, pytany o wprowadzenie stanu wyjątkowego w pobliżu granicy z Białorusią. - To będzie możliwość ograniczenia swobód obywatelskich, zablokowania dostępu do informacji posłom opozycji i tego typu niebezpieczeństwa widzimy - dodał.
2021-09-01, 14:56
Rada Ministrów wystąpiła we wtorek do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego. - Będziemy, jako klub, głosować przeciwko wprowadzeniu stanu wyjątkowego - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł Lewicy Dariusz Wieczorek. - Na ten moment nie widzimy powodów, dla których należałoby taki sam wprowadzać - zaznaczył.
Powiązany Artykuł
![Piotr Müller 663.jpg](http://static.prsa.pl/images/1922396b-13e0-41f0-bf6e-92040583e1ce.jpg)
Stan wyjątkowy przy białoruskiej granicy. Müller: trzeba zabezpieczyć zorganizowane ruchy migracyjne
- Premier musi uzasadnić wprowadzenie stanu wyjątkowego. My tego uzasadnienia nie widzieliśmy, uważamy, że to kompletnie bez sensu, utrudnianie mieszkańcom przygranicznych gmin normalnego funkcjonowania. To będzie możliwość ograniczenia swobód obywatelskich, zablokowania dostępu do informacji posłom opozycji. Tego typu niebezpieczeństwa widzimy - ocenił.
Czytaj także:
- Migranci na granicy polsko-białoruskiej. Szokujące dane Straży Granicznej
- "Zapad-2021". Łukaszenka zapowiada: Rosja dostarczy Białorusi ogromną ilość uzbrojenia
- Stan wyjątkowy. Wiceszef MSZ: jeśli będzie potrzeba, to można go przedłużyć na kolejne 60 dni
Podkreślił, że "wprowadzanie stanu wyjątkowego świadczy o słabości państwa. Pytanie, jak myśmy tę granicę zabezpieczali przez ostatnich 30 lat - argumentował poseł Lewicy.
![Stan wyjątkowy w konkretnych miejscowościach województwa podlaskiego i lubelskiego ma zostać wprowadzony decyzją prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, gdyż - według rządu - spełnione są dwie z trzech możliwych przesłanek wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, tj. zagrożenia bezpieczeństwa obywateli oraz zagrożenia porządku publicznego. (PAP)](http://static.prsa.pl/images/2d580cef-a603-4c92-8a79-a70f587c667a.jpg)
Na uwagę, że wkrótce rozpoczną się białorusko-rosyjskie manewry Zapad, które odbywać się będą w pobliżu granicy Białorusi i Polski, gość "Tematu dnia" odparł, że "od 40 lat, dokładnie w tym samym miejscu, odbywają się różne manewry i są ćwiczone wojny z Polską, USA i UE". - To nie jest powód do wprowadzania stanu wyjątkowego, który jest uciążliwy dla mieszkańców tych gmin przygranicznych. Jedynym powodem mogłoby być to, że premier powie: "nie radzimy sobie z tym wszystkim" - podkreślił Dariusz Wieczorek.
REKLAMA
Posłuchaj
Zgodnie z ustawą o stanie wyjątkowym, prezydent rozpatruje wniosek rządu o wprowadzenie stanu wyjątkowego niezwłocznie, a następnie wydaje rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na czas oznaczony nie dłuższy niż 90 dni lub postanawia odmówić wydania takiego rozporządzenia. Rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego prezydent przedstawia Sejmowi w ciągu 48 godzin od jego podpisania. Stan wyjątkowy obowiązuje od dnia ogłoszenia rozporządzenia. Sejm może w uchwale uchylić rozporządzenie i obowiązywanie stanu wyjątkowego.
***
Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Dariusz Wieczorek (poseł Lewicy)
REKLAMA
Data emisji: 01.09.2021
Godzina emisji:14.09
Polskie Radio 24, PAP/ mbl
REKLAMA