Marek Król o protestujących medykach: dyskredytują szefa resortu, z którym powinni współpracować
- Strajkujący źle to rozgrywają, ponieważ domaganie się spotkania z premierem jest dyskredytowaniem ministra Niedzielskiego, który się bardzo dobrze sprawdza i jest świetnym menedżerem. Ten nieprzyjazny gest w stosunku do szefa resortu, z którym muszą współpracować, nie jest potrzebny - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Król, publicysta.
2021-09-13, 14:05
Do czasu urealnienia postulatów premier Mateusz Morawiecki nie spotka się z protestującymi medykami - wynika z informacji PAP, które agencja otrzymała z otoczenia rządu.
Powiązany Artykuł
Napieralski: lekarze dostali dodatki za walkę z COVID-19. Dziś mają swoje oczekiwania
- Sam premier odpowiedział, że spotka się z protestującymi pod warunkiem, że zostaną urealnione postulaty białego miasteczka - zauważył publicysta.
Marek Król wskazał, że sytuacja pandemiczna ma znaczący wpływ na dyskusję rządu ze strajkującymi.
- Jesteśmy na progu czwartej fali pandemii, więc rząd jest pod ścianą i to jest wykorzystywane przez protestujących. Za chwilę może się zdarzyć, że obłożenie w szpitalach będzie coraz większe, trzeba będzie uruchamiać dodatkowe dyżury, prosić medyków, a szczególnie obsługę pielęgniarską o to, żeby brała nadgodziny. Rząd jest na tzw. musie, potrzebuje dobrze zorganizowanej służby zdrowia - zaznaczył.
REKLAMA
Posłuchaj
Demonstrujący przestawili osiem postulatów, które dotyczą m.in. podwyżek, wzrostu wycen i urlopów zdrowotnych. Piątkowe rozmowy nie przyniosły wypracowania kompromisu. Komitet zapowiedział ponadto, że manifestacje będą kontynuowane.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Audycja: "Północ-południe"
REKLAMA
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: Marek Król (publicysta)
Data emisji: 13.09.2021
Godzina emisji: 12.37
REKLAMA
kmp
Polecane
REKLAMA