Sejm odrzucił wniosek o odwołanie ministra rolnictwa. Puda: dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali
Sejm odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa. Za oddaleniem wniosku głosowało 231 posłów, 214 domagało się odwołania ministra, a 2 wstrzymało się od głosu. Głosowało 449 posłów.
2021-09-16, 23:38
Głosowanie poprzedziła ok. 90-minutowa dyskusja na sali plenarnej. Autorem wniosku o wyrażenie wotum nieufności była grupa posłów PSL, pod wnioskiem podpisali się także posłowie Lewicy. Wniosek został złożony w sierpniu.
Powiązany Artykuł
"Rolnicy będą mogli liczyć na wsparcie państwa". Grzegorz Puda o ew. konsekwencjach stanu wyjątkowego
- Bardzo się cieszę, duża liczba głosów jest za mną. 233, a więc nawet więcej niż można się było spodziewać - powiedział Puda po zakończeniu głosowania. - Chciałbym podziękować wszystkim, którzy mi zaufali, dalej działamy na rzecz rolników w Polsce - dodał.
Przyznał, że w debacie padło wiele istotnych głosów. - Będę się starał, aby sprostać wymaganiom również tych posłów, którzy byli niezadowoleni z dotychczasowej mojej działalności. Rolą ministra jest, aby słuchać także krytycznych głosów - mówił.
Zarzuty ludowców
Ludowcy podkreślali, że odkąd Grzegorz Puda został ministrem w październiku ubiegłego roku, MRiRW "nie przygotowuje projektów legislacyjnych, nie prowadzi dialogu z rolnikami, z organizacjami rolniczymi".
REKLAMA
Uzasadniając wniose,k poseł PSL Stefan Krajewski mówił w czwartek wieczorem w Sejmie, że Puda nie uczestniczy w posiedzeniach sejmowej komisji rolnictwa, nie zabiera głosu na sali sejmowej, ani nie zaprezentował nowych propozycji, projektów ustaw z myślą o rolnikach.
- Grzegorz Puda o protestach AgroUnii: mają charakter polityczny i ich celem jest budowanie partii
- Inwestycje w modernizację gospodarstwa. ARiMR przedłuża nabór dla rolników
Komisja negatywnie zaopiniowała wniosek
W środę sejmowa komisja rolnictwa negatywnie zarekomendowała wniosek o wotum nieufności wobec ministra Pudy. W jej imieniu wypowiedział się poseł PiS Robert Telus.
Przedstawiając sprawozdanie komisji powiedział, że "ZSL z PZPR-em po raz kolejny pokazało, że razem działa". - Także PSL już działało z "tęczowymi" i z "czerwonymi", i z "pomarańczowymi". Z każdym działało, ale najbardziej was jednak drodzy państwo ciągnie do tego koloru czerwonego, do Lewicy, do PZPR-u" - powiedział Telus do polityków PSL.
REKLAMA
Jak zaznaczył, pod wnioskiem o odwołanie Pudy podpisało się około stu osób, a na komisję przyszło kilkanaście osób, w głosowaniu na komisji wzięło udział dziewięć osób. - Ten wniosek jest napisany na kolanie, wyssany z palca i jest tyko i wyłącznie hucpą polityczną - ocenił Telus.
Poseł PiS odpierał zarzuty pod adresem Pudy, że nie zostały zwiększone kwoty dopłat dla rolników. Wskazywał, że w nowej perspektywie unijnej będzie na polskie rolnictwo 34,5 mld euro, a to - jak mówił - więcej niż wynegocjowała opozycja za czasów swoich rządów.
Zarzucił PSL i opozycji, że "oszukiwali i okradali przez 15 lat polskiego rolnika". Telus podkreślił, że rząd przeznacza 1 mld 200 mln zł na przetwórstwo i odbudowuje je po poprzednikach.
jmo
REKLAMA
REKLAMA