Andrij Szewczenko skończył 45 lat

45 lat temu urodził się najwybitniejszy ukraiński piłkarz Andrij Szewczenko. Zdobywca trofeum Złotej Piłki w 2004 roku.  

2021-09-29, 06:00

Andrij Szewczenko skończył 45 lat
Andrij Szewczenko . Foto: Wikimedia Commons/CC BY 3.0/Football.ua

Andrij Szewczenko urodził się 29 września 1976 roku. Miał zostać zawodowym żołnierzem, został piłkarzem. Trafił do Dynama Kijów. Mając 18 lat zadebiutował w drużynie seniorów. Debiutanckiego gola zdobył pod koniec 1994, w meczu z Dniprem Dnipropietrowsk, wygranym przez jego zespół 4:2. Europie pokazał się trzy lata później, kiedy to Dynamo rozgrywało pojedynki w fazie grupowej Ligi Mistrzów z FC Barceloną. W pierwszym spotkaniu, rozgrywanym na Ukrainie, padł wynik 3:0 dla gospodarzy. Rewanż nastąpił 5 listopada. Hiszpanie byli żądni zemsty. Niestety w zespole z Kijowa grał Szewczenko. W pierwszej połowie zdobył hat tricka. W drugiej Serhij Rebrow dołożył jeszcze jednego gola. Blaugrana poległa na własnym stadionie 0:4.

- Dynamo powróciło, by zetrzeć Barcelonę w proch - obwieściło Mundo Deportivo.

Na tym meczu pojawił się Italo Galbiati, skaut AC Milan. Napisał krótką notatkę na temat gry Andrija.

"Bardzo mocny fizycznie, szybki, dysponujący błyskawicznym dryblingiem. Posiada wyobraźnię. Dobrze kopie obiema nogami, strzela gole, jest silny w grze powietrznej. Gra z przodu, ale umie wykorzystać głębię boiska. Imponuje jego łatwość gry, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę jego młody wiek. Gracz rozwojowy".

REKLAMA

Największe tuzy europejskiego futbolu ustawiły się w kolejce po Szewczenkę

Chciały go Manchester United, S.S Lazio, Real Madryt czy wreszcie Barcelona. Najkorzystniejszą propozycję przedstawił jednak AC Milan. Zaproponował 35 milionów dolarów. Gdyby zarząd Dynama zgodził się, Ukrainiec byłby najdroższym futbolistą świata. Jednak władze klubu z Kijowa nie wydały zgody. Andrij musiał czekać jeszcze rok z przenosinami do Włoch. Tam rozpoczął światową karierę. W pierwszym sezonie został królem strzelców Serie A (24 gole). Jednak na największe tryumfy trzeba było czekać aż do 2003 roku. AC Milan awansował do finału Ligi Mistrzów. Tam po rzutach karnych, gdzie decydujące trafienie zaliczył Ukrainiec, zdobyli puchar. Dwa lata później, w meczu o tytuł, potykali się z FC Liverpool, w bramce którego stał Jerzy Dudek. Mimo prowadzenia, po pierwszej połowie 3:0, mecz zakończył się remisem 3:3. W serii rzutów karnych Andrij nie wykorzystał jedenastki i tryumf świętował klub z Anglii.

- Milan to piękna historia z dwoma finałami Ligi Mistrzów. Szczególnie pierwszy był fantastyczny (…) Czekałem na sygnał sędziego, zadął w gwizdek, ale go nie usłyszałem. Potem przez chwilę patrzyłem na arbitra, a przez następną na bramkarza, byłem bardzo skoncentrowany - wspominał Szewczenko.

Jego fantastyczna gra nie uszła uwadze piłkarskiego światka. W roku 2004, tygodnik France Football, przyznał mu Złotą Piłkę, dla najlepszego gracza na Starym Kontynencie.

- Typowałem zwycięstwo Szewczenki, bo jest nie tylko gwiazdą Milanu, ale i ligi włoskiej. Po raz drugi został jej królem strzelców - stwierdził Czesław Ludwiczek polski korespondent francuskiego czasopisma.

REKLAMA

Był trzecim Ukraińcem w historii, który dostąpił tego zaszczytu. Pierwszym był w 1975 Oleg Błochin, a drugim, w 1986, Igor Biełanow.

W 2006 postanowił zmienić otoczenie

Za 30 milionów funtów został sprzedany do Chelsea Londyn. Jego wielkim fanem był rosyjski multimiliarder, Roman Abramowicz. Nadzieje związane z jego przejściem były ogromne.

- Dziś nadszedł dzień, w którym marzenia stały się rzeczywistością. Andrij był moim pierwszym wyborem od kiedy przybyłem do Chelsea. Ma wspaniałe cechy, ambicję, dyscyplinę i świadomość taktyczną i oczywiście jest świetnym strzelcem - mówił Jose Mourinho, portugalski szkoleniowiec "The Blues.

Niestety furory nie zrobił. Po trzech latach pobytu na Wyspach Brytyjskich wrócił do Dynama Kijów.

REKLAMA

- Mam 33 lata i nie wiem, na jak długą grę, pozwoli jeszcze moje zdrowie. Ale te ostatnie lata, które są przeznaczone na grę chcę spędzić z drużyną, z którą zaczynałem karierę - stwierdził Andrij Szewczenko, w rozmowie z Wilettą Pawłową na łamach ukraińskiej gazety „Fokus”.

28 lipca 2012 ogłosił zakończenie kariery.

Szkoleniowiec

Władze ukraińskiej piłki nożnej zaproponowały mu objęcie posady asystenta drużyny narodowej prowadzonej przez Mychajło Fomenkę. Jednak ten zrezygnował z prowadzenia reprezentacji. 15 lipca 2016 roku Szewczenko został selekcjonerem. Nie udało mu się awansować na mundial w Rosji. Przegrał rywalizację z Islandią oraz Chorwacją.

Prowadzona przez niego ekipa Ukrainy w wielkim stylu wygrała eliminacje do Euro 2020. W pokonanym polu zostały drużyny Portugalii i Serbii. Na samych mistrzostwach nie zachwycili, ale wywalczyli awans do ćwierćfinału. Tam ulegli, aż 0:4, późniejszym wicemistrzom, Anglii.

REKLAMA

Ta porażka zadecydował, że zrezygnował z dalszej pracy z drużyną narodową.

- Skończył się mój kontrakt z Ukraińskim Związkiem Piłki Nożnej. Dziękuję bardzo wszystkim fanom za wsparcie i krytykę. Razem pokazaliśmy, że nasza piłka może być konkurencyjna, produktywna i ekscytująca - powiedział Szewczenko.


AK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej