Dr Maciej Kawecki o awarii usług Facebooka: obniża zaufanie przedsiębiorców do tej platformy
- Ta afera pokazała, że Facebook to nie jest tylko machina lifestyle'owa czy mechanizm komunikacji, ale przede wszystkim mechanizm uwierzytelniania. Coraz więcej przedsiębiorców korzysta z interfejsu Facebooka, by ułatwić logowanie się do swoich usług - mówił w Polskim Radiu 24 dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema, prorektor ds. innowacji Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie.
2021-10-10, 16:17
Facebook Inc. przekazał we wpisie na blogu, że za sześciogodzinną awarią platform należących do firm takich jak Messenger, WhatsApp i Instagram stała "błędna zmiana konfiguracji". W poniedziałek bez dostępu do mediów społecznościowych było ok. 3,5 mld użytkowników.
Powiązany Artykuł
Światowa awaria Facebooka, Instagrama i WhatsAppa. Mark Zuckerberg przeprasza
Dr Maciej Kawecki podkreślił, że oprócz spadku kursu akcji Facebooka realnym skutkiem tego zdarzenia jest spadek zainteresowania tym portalem. - Każdy tego typu incydent generuje jakąś decyzję o zamknięciu kont, zaprzestaniu czy ograniczeniu korzystania i wreszcie obniża zainteresowanie przedsiębiorców platformą - zaznaczył.
- To, co wiemy, że się wydarzyło, to awaria serwera zawierającego system służący nadawaniu uprawnień dostępowych. Osoby, które miały "wejść" do serwera, by go reaktywować, nie mogły tego zrobić, ponieważ nie było systemu, który nadałby im uprawnienia, czyli Facebook musiał ominąć własne zabezpieczenia. Awaria pokazała, że nawet zabezpieczenia Facebooka, jednego z najważniejszych centrów przetwarzania danych na świecie, są możliwe do obejścia - zwrócił uwagę.
Ekspert podkreślił, że trwająca kilka godzin awaria miała znacznie większe skutki niż tylko niemożność korzystania z tego portalu społecznościowego. - Dziesiątki tysięcy przedsiębiorców informowało o problemach związanych z logowaniem się do ich usług, ponieważ Facebook był interfejsem do logowania się do nich. Ta sytuacja pokazuje, jak globalny efekt może mieć tego typu awaria - dodał.
REKLAMA
Gość audycji zauważył, że dominacja Facebooka nie jest oczywista. - Starzeje się grupa użytkowników, którzy korzystają z tej platformy, mały jest dopływ nowych. Tego typu incydenty kierują ich ku innym mediom społecznościowym, jak TikTok, który przekroczył 1 mld użytkowników na świecie i zajęło mu to dużo mniej czasu niż Facebookowi czy Instagramowi - powiedział dr Maciej Kawecki.
Posłuchaj
Ponieważ użytkownicy przerzucili się tego dnia na konkurencyjnego Twittera oraz TikToka, akcje Facebooka spadły o 4,9 proc., co jest największym dziennym spadkiem od listopada ubiegłego roku. Po wznowieniu usług po ponad sześciu godzinach akcje wzrosły o ok. 0,5 proc.
Do awarii doszło w trudnym momencie dla kalifornijskiej spółki. W ciągu ostatnich tygodni dziennik "Wall Street Journal" opublikował serię artykułów opartych na informacjach byłej pracownicy Facebooka Frances Haugen, zarzucającej firmie, że wiedziała m.in. o szkodliwym wpływie Instagrama na dzieci. Według Haugen Facebook przez długi czas nie reagował, choć wiedział, że jego algorytmy napędzają dezinformację i nienawiść, a także są używane przez kartele narkotykowe i handlarzy kobietami.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: dr Maciej Kawecki
Data emisji: 10.10.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 14.33
PR24/ka
REKLAMA