Polski dyplomata o Łukaszence: cynicznie wykorzystuje dzieci w kryzysie migracyjnym
Andrzej Sadoś, ambasador Polski przy Unii podczas spotkania w Brukseli z przedstawicielami państw członkowskich powiedział, że białoruski reżim w sposób cyniczny i świadomy wykorzystuje dzieci w kryzysie migracyjnym. Z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że polski dyplomata przedstawił najnowsze informacje o sytuacji na granicy z Białorusią.
2021-10-15, 13:47
Jak wynika z relacji unijnych dyplomatów, polski ambasador poinformował, że reżim Łukaszenki sprowadza na Białoruś całe rodziny, obiecując ułatwienia w przekroczeniu granicy z Unią. W rzeczywistości - jak podkreślał Andrzej Sadoś - zmusza je do długiej wędrówki po lesie i nielegalnego przekraczania granicy z Polską.
Powiązany Artykuł
"Naszym przeciwnikiem nie są migranci, ale służby białoruskie". Rzecznik SG o sytuacji na granicy
Ambasador mówił też o szeroko zakrojonej akcji dezinformacji ze strony władz w Mińsku, które obwiniają Polskę za trudną sytuację na granicy i za wypychanie migrantów ich na terytorium Białorusi.
- "Przekraczanie granicy w ten sposób jest bardzo ciężkie i niebezpieczne". Apel obywatelki Iraku
- Unijne sankcje dla Białorusi za wywołanie kryzysu migracyjnego. Znamy szczegóły
Kryzys destabilizujący Europę
Sadoś poinformował również o filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych, na którym Irakijka apeluje do rodaków, by nie ufali zapewnieniom białoruskich służb i nie przylatywali do Mińska, by następnie przejść przez granicę z Unią. Ostrzega, że to wyprawa niebezpieczna i jest zagrożeniem dla zdrowia i życia. Ona sama jest już na terytorium Polski, ale rezygnuje z prawa ubiegania się o azyl w Polsce, bo jej celem były Niemcy, chce zatem wrócić do kraju.
REKLAMA
- Reżim Łukaszenki nie cofnie się i nadal będzie destabilizował Unię Europejską - podkreślał ambasador.
Powiązany Artykuł
Białoruś zarabia na kryzysie migracyjnym? Stanisław Żaryn wyjaśnia
Przypomniał również apele polskich władz do międzynarodowych organizacji o nawiązanie współpracy z Białorusią i rozwiązanie problemu. Podkreślił, że zgoda na dalsze działania Aleksandra Łukaszenki i sprowadzanie migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki doprowadzi do kryzysu humanitarnego.
st
REKLAMA