"Formacja ekstremistyczna". Możliwe zarzuty karne za czat na kanale internetowym telewizji Biełsat

MSW Białorusi uznało osoby "zrzeszone poprzez zasoby internetowe telewizji Biełsat" za formację ekstremistyczną, poinformowało niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ). Nie wiadomo na razie, o jakie "zasoby" chodzi.

2021-11-03, 09:54

"Formacja ekstremistyczna". Możliwe zarzuty karne za czat na kanale internetowym telewizji Biełsat
.Foto: Shutterstock/Mazur Travel

"Na mocy decyzji ministerstwa spraw wewnętrznych uznano za formację ekstremistyczną i zakazano działalności na terytorium Białorusi grupy obywateli, zrzeszonych poprzez zasoby internetowe Biełsat" - poinformowano w komunikacie MSW.

Powiązany Artykuł

Płot granica free tt-663.jpg
Sankcje na Białoruś za zaognianie kryzysu migracyjnego. Wiadomo, kiedy będą gotowe

Wcześniej władze ostrzegały, że uczestnicy opozycyjnych kanałów i czatów w sieciach społecznościowych mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej za "udział w formacji ekstremistycznej".

 Przepisy umożliwią postawienie poważnych zarzutów

Według BAŻ celem ogłoszonej w środę decyzji może być "ostateczne wyparcie z Białorusi dziennikarzy, którzy współpracują z telewizją (Biełsat), poprzez postawienie ich wobec groźby pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za sam fakt współpracy".

REKLAMA

Portal nadającej z Polski białoruskojęzycznej telewizji Biełsat i jej sieci społecznościowe zostały wcześniej na Białorusi zakazane jako "ekstremistyczne". Oznacza to, że rozpowszechnianie zamieszczonych w nich materiałów jest uważane za wykroczenie, za które grozi kara grzywny lub aresztu.

Czytaj także:

Uznanie za "formację ekstremistyczną" to o wiele poważniejszy zarzut o charakterze karnym.

Skazani za przechowywanie linków do treści

Powiązany Artykuł

Iryna SłaUNIKAWA 1200
Białoruski sąd skazał dziennikarkę Biełsatu Irynę Słaunikawą na 15 dni aresztu

Z niedawnej wypowiedzi przedstawiciela HUBAZiK (Głównego Departamentu MSW ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją) Wiaczesłaua Arłouskiego wynika, że administratorzy i uczestnicy kanałów i czatów w Telegramie, uznani przez struktury siłowe za szczególnie aktywnych na niwie działalności "antypaństwowej" i "zagrażającej bezpieczeństwu państwa" będą pociągani do odpowiedzialności karnej z art. dotyczącego działalności ekstremistycznej. Grozi za niego kara do siedmiu lat pozbawienia wolności.

REKLAMA

- Rozporządzenie (rządu z 12 października br.) reglamentuje porządek uznania za formacje ekstremistyczne tych obywateli, którzy zrzeszyli się w formację ekstremistyczną w tym przy użyciu internetu, w celu tworzenia materiałów ekstremistycznych, ich popularyzacji i rozpowszechniania - powiedział Wiaczesłau Arłouski. Za formację ekstremistyczną grupę obywateli mogą uznać MSW i KGB.

Czytaj także:

W poniedziałek za "przechowywanie materiałów ekstremistycznych" (linków do publikacji na Facebooku) na 15 dni aresztu skazano oficjalną przedstawicielkę Biełsatu Irynę Słaunikawą i jej męża Alaksandra Łojkę. Parę zatrzymano w sobotę na lotnisku w Mińsku po powrocie z Egiptu.

Dwie reporterki Biełsatu Kaciaryna Andrejewa i Daria Czulcowa odbywają karę dwóch lat więzienia za prowadzenie relacji online z protestu upamiętniającego śmiertelnie pobitego Ramana Bandarenkę w listopadzie 2020 r.

REKLAMA

Według monitoringu BAŻ w aresztach i więzieniach na Białorusi przebywa obecnie 29 dziennikarzy i pracowników mediów.

st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej