Jankowski: jest ryzyko odgrzania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, reakcja USA to znak zapytania
- Za rządów administracji Donalda Trumpa Stany potrafił zadziałać bardzo szybko i bardzo ostro - powiedział w Polskim Radiu 24 Łukasz Jankowski z radia WNET, pytany o reakcję Zachodu na ewentualny otwarty konflikt militarny Rosji z Ukrainą. - Wątpię, by teraz Waszyngton był gotowy do tego typu działań (...) Biały Dom nie bardzo rozumie, co się dzieje i nie bardzo wie, jak ma reagować na działania Kremla - dodał.
2021-11-25, 14:00
Straż Graniczna odnotowała w środę 375 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Rzecznik Straży Granicznej Anna Michalska powiedziała IAR, że w Czeremsze 232 osoby weszły na terytorium Polski na odległość kilkunastu metrów. Wszyscy zostali zatrzymani, doprowadzeni do linii granicy i pouczeni o obowiązku opuszczenia terytorium Polski.
"To jest dla nas największe zmartwienie"
W ocenie gościa Polskiego Radia 24, to, co dzieje się na polskiej granicy z Białorusią, należy traktować jako "przykrywkę" do działań Rosji na pograniczu z Ukrainą. Jak mówił, "jest realna szansa, że dojdzie do odgrzania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego". Dodał, że "jeśli tam dojdzie do wojny, to będzie ona miała charakter tradycyjny, nie hybrydowy".
- To powinno być dla nas największe zmartwienie, to jest coś, co najbardziej nam zagraża. Jeżeli Putin gdzieś szuka twardego, militarnego sukcesu, to właśnie na Ukrainie i tam powinniśmy nasze spojrzenia kierować najczęściej - przyznał.
"Biały Dom nie rozumie, co się dzieje"
Pytany o reakcję na otwarty konflikt państw zachodnich, także USA, Łukasz Jankowski przyznał, że to "duży znak zapytania". - Nie wiemy, w jakim stanie jest administracja Joe Bidena. Za rządów administracji Donalda Trumpa, gdy dochodziło do sytuacji kryzysowych, Stany potrafił zadziałać bardzo szybko i bardzo ostro - wskazał i przywołał przykład zbombardowania przez sił USA bazy "Wagnerowców" w Syrii.
REKLAMA
- Wątpię, by teraz Waszyngton był gotowy do tego typu działań - wskazał. Ocenił komunikację Białego Domu jako "miękką, niejasną, nieoczywistą i nietransparentną". Przywołał przykład Tajwanu, gdzie "w jednym miejscu prezydent Joe Biden mówi, że jest gotów bronić Tajwanu militarnie, po czym jego słowa dementuje jego rzecznik, mówiąc, że to nie o to chodziło".
- To wszystko stwarza poczucie niepewności, że Biały Dom nie bardzo rozumie, co się dzieje i nie bardzo wie, jak ma reagować na działania Kremla. To jest istotny czynnik, który pewnie sprzyjałby ewentualnej inwazji Rosji Putina na Ukrainę - ocenił Łukasz Jankowski.
Posłuchaj
Łukasz Jankowski: nie można być pewnym reakcji USA na otwarty konflikt Rosji z Ukrainą ("Północ-południe"/ PR24) 19:58
Dodaj do playlisty
Więcej w nagraniu. Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.
Obejrzyj także rozmowę z politologiem dr. Andrzejem Anuszem w poranku Polskiego Radia 24:
Czytaj także:
- "Oni mają białoruskie wizy, nie są zatem uchodźcami". Tekieli o migrantach na granicy
- Spotkanie prezydenta z szefem NATO. Soloch: rozmowy dotyczą sytuacji w całym regionie
- [TYLKO U NAS] Oficer prasowy Straży Granicznej: walczymy z reżimem, nie z migrantami
***
Audycja: "Północ-południe"
REKLAMA
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Łukasz Jankowski (Radio WNET)
Data emisji: 25.11.2021
Godzina emisji: 12.37
REKLAMA
mbl
Polecane
REKLAMA