Jak strzeżono wschodniej granicy w czasach II RP? "Ona ciągle płonęła"

- To, co dziś obserwujemy na granicy wschodniej - na odcinku polsko-białoruskim - to namiastka tego, co się działo kiedyś, w okresie polski przedwojennej. Bo ta granica niemalże ciągle płonęła - powiedział w Polskim Radiu 24 historyk dr Lech Kowalski. 

2021-12-04, 16:55

Jak strzeżono wschodniej granicy w czasach II RP? "Ona ciągle płonęła"
Żołnierze KOP-u kontrolujący brzegi rzeki Słuczy na granicy polsko-radzieckiej w 1928 roku. Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe/domena publiczna

Wkrótce po podpisaniu traktatu ryskiego w marcu 1921 r. rząd ZSRR rozpoczął kampanię odrzucenia granicy z Polską, używając argumentu, że nie była ona wytyczona zgodnie z zasadą samostanowienia narodów. Władze radzieckie zaczęły wspierać i inspirować bandy terrorystyczne oraz wypady ze swojego terytorium na tereny wschodnich powiatów Polski.

Jak strzeżono wschodniej granicy w czasie II RP?

W odpowiedzi na te ataki w 1924 roku powstał Korpus Ochrony Pogranicza, którego działalność okazała się skuteczna, m.in. dlatego, że do tej formacji przyjmowano patriotów - ludzi kochających Polskę. 

- Granica wschodnia zawsze była wyjątkowa wśród granic, których strzegliśmy. Po zakończeniu wojny polsko-sowieckiej była ona granicą tak naprawdę niechcianą przez jedną i przez drugą stronę - powiedział dr Lech Kowalski. 

- To, co dziś obserwujemy na granicy wschodniej - na odcinku polsko-białoruskim - to namiastka tego, co się działo kiedyś, w okresie polski przedwojennej. Bo ta granica niemalże ciągle płonęła - dodał historyk.

REKLAMA

Jak zaznaczył, w czasach II RP "zorganizowane grupy przestępcze, którymi kierowali bolszewicy sprawdzeni w działaniach wywiadowczych i kontrwywiadowczych, wywoływali ciągle konflikty, bazując na mniejszościach narodowych mieszkających przy tej granicy, między innymi na Białorusinach, Ukraińcach i Litwinach".

- Tam nigdy nie było spokoju. Równocześnie była to granica, przez którą uciekali do Kraju Rad nasi rodzimi komuniści - by tam się edukować, przechodzić szkolenia dywersyjne, a potem wracać do Polski i próbować ją wywracać do góry nogami - podkreślił dr Lech Kowalski. 

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

dr Lech Kowalski o Korpusie Ochrony Pogranicza (Temat dnia) 25:09
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Gość: dr Lech Kowalski
Data emisji: 4.12.2021
Godzina emisji: 15.33

REKLAMA

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej