Liga Mistrzów: na San Siro szykuje się hit. AC Milan zagra o wszystko, a Liverpool spróbuje pobić rekord

Spotkanie AC Milanu z Liverpoolem na San Siro zapowiada się jako jedno z najciekawszych spotkań wtorkowych meczów Ligi Mistrzów. Gospodarze nadal mają szansę na awans do 1/8 finału, goście spróbują utrzymać świetną serię i pobić rekord.

2021-12-07, 16:36

Liga Mistrzów: na San Siro szykuje się hit. AC Milan zagra o wszystko, a Liverpool spróbuje pobić rekord
W poprzednim meczu Liverpool pokonał AC Milan 3:2. Foto: PHIL NOBLE/Reuters/Forum

AC Milan nie będzie mógł skorzystać z Pellegriego, Girouda, Castillejo, Rebicia i Calabrii. W spotkaniu z Salernitaną do tego grona dołączył także Simon Kjaer. Są jednak także dobre wieści - do gry wrócił Mike Maignan. Francuz w trzech meczach po wyleczeniu kontuzji wpuścił tylko jednego gola.

Wszystko wskazuje na to, że Liverpool nie zagra na San Siro optymalnym składem. Jurgen Klopp jest gotów do rotacji na spotkanie w Mediolanie. 

- Musimy rotować i to zrobimy. Jest to oczywiste - mówił na konferencji prasowej.

Według niego, szansę na grę od pierwszej minuty ma Divock Origi, który w ostatnim meczu ligowym strzelił bramkę na wagę zwycięstwa z Wolverhamtpon.

REKLAMA

- Nie zamierzam jeszcze ujawniać składu. Z drugiej strony, nie mogę też zmienić każdego - dodał niemiecki szkoleniowiec.

Liverpool zdążył już zapewnić sobie awans, podczas gdy Milan musi zgarnąć na San Siro komplet punktów, licząc na remis lub skromną wygraną Atletico. "The Reds" także mają jednak o co grać - mogą stać się pierwszą w historii angielską drużyną, która wygra wszystkie mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Według regulaminu rozgrywek Liverpool nie może trafić na żadną angielską drużynę. Oznacza to, że najgroźniejszymi potencjalnymi rywalami mogą okazać się PSG, Sporting LizbonaReal Madryt lub Inter Mediolan.

Zespół z Anfield w meczach o stawkę mierzył się z Milanem trzykrotnie - za każdym razem w Lidze Mistrzów. W pamiętnym finale z 2005 roku padł remis 3:3, a Liverpool zwyciężył po konkursie rzutów karnych, dwa lata później w Atenach triumfowali "Rossoneri" (2:1). 

REKLAMA

15 września drużyny zmierzyły się ze sobą na inaugurację tegorocznych rozgrywek. Po emocjonującym meczu zwyciężyli podopieczni Jurgena Kloppa (3:2). Łącznie w trzech spotkaniach padło 14 bramek. Bilans - 7-7.

AC Milan liczy na pierwsze zwycięstwo z angielskim zespołem w europejskich rozgrywkach od lutego 2012 roku, kiedy to wygrali 4:0 z Arsenalem w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Początek spotkania o godz. 21.00. Wcześniej tego samego dnia w ramach Youth Champions League zmierzyły się drużyny obu klubów do lat 19. Padł remis 1:1, a trafienie dla "The Reds" zaliczył Mateusz Musiałowski.

Czytaj także:

JK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej