"Brak interwencji Dworaka otwiera pole do spekulacji". Prof. Drzonek o przejęciu TVN przez Discovery

- Jest pytanie, czy kiedy kilka lat temu Discovery przejmował TVN, to czy wtedy właśnie KRRiT pod przewodnictwem Jana Dworaka nie powinna zainterweniować - pytał w Polskim Radiu 24 prof. Maciej Drzonek z Uniwersytetu Szczecińskiego.

2021-12-20, 09:10

"Brak interwencji Dworaka otwiera pole do spekulacji". Prof. Drzonek o przejęciu TVN przez Discovery — Były pracownik TVN: dwie sprawy sądowe, które byli współpracownicy wytoczyli spółce TVN, zostały utajnione przez sąd. Foto: shutterstock/OleksSH

Gość PR24 komentował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji przyjętą przez Sejm i zakazującą posiadania udziałów większościowych w polskich mediach kapitałowi spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Dotyczy to między innymi stacji TVN, która należy do amerykańskiego koncernu DISCOVERY.

Zdaniem politologa, jeżeli amerykański koncern kupił stację jakiś czas temu, zainwestował więc swoje pieniądze, może czuć się pokrzywdzony koniecznością sprzedaży pakietów kontrolnych. Z drugiej strony, jak przypomniał, podobne zasady, które właśnie przyjął Sejm, obowiązują w innych państwach, a zbyt duża koncentracja kapitału zagranicznego w mediach jest ustawowo niemożliwa.

"Dlaczego nie interweniował Dworak?"

- Z drugiej strony można zapytać, że skoro kilka lat temu DISCOVERY przejmował tę stację telewizyjną, a wówczas takiego zapisu nie było, to czy wtedy właśnie KRRiT nie powinna zainterweniować, tak by do koncentracji nie doszło. Wtedy jej szefem był Jan Dworak, otwiera się więc pole do spekulacji, czy nie było jakichś zakulisowych negocjacji pomiędzy oboma rządami, Polski i USA - powiedział prof. Maciej Drzonek.

Czytaj także:

Rozmowa Graś-Kulczyk. Były rzecznik PO zabiegał o zmiany w redakcji mediów krytykujących rząd

Na to, jak zauważył gość PR24, nakłada się kolejna rzecz, czyli to, iż część mediów od dłuższego czasu opowiada się za rządem, a część przeciw. Biorąc pod uwagę nastroje społeczne, konkretne informacje będą w konkretny sposób "rezonowały" wobec rządzących. Sejm przyjął nowe prawo w sierpniu. We wrześniu ustawę odrzucił Senat. Jego weto zostało odrzucone w piątek (17.12) głosami sejmowej większości.