Premier League: poważne osłabienie Leicester. Vardy wypada na miesiąc

Jamie Vardy doznał urazu we wtorkowym meczu 20. kolejki z Liverpoolem. Mimo to rozegrał całe spotkanie, a jego zespół, który w tym sezonie gra w kratkę, dość niespodziewanie pokonał ekipę "The Reds" 1:0.

Obecnie "Lisy" zajmują dziewiątą pozycję w lidze i niewielu ekspertów daje im szanse na to, by jeszcze włączyć się do walki o miejsce, które gwarantuje grę w Lidze Mistrzów. Tym trudniejsze będzie to pod nieobecność Jamie'ego Vardy'ego.

Anglik to wręcz legendarna postać klubu. Trafił do Leicester w 2012 roku, za nieco ponad milion funtów, stopniowo wchodził na wyższy poziom, by popis swoich umiejętności dać podczas sezonu 2015/16, kiedy drużyna sensacyjnie zdobyła tytuł mistrza Anglii, a Vardy został wybrany najlepszym piłkarzem rozgrywek Premier League.

- Badania wykazały, że to uraz ścięgna uda, więc przerwa może potrwać trzy-cztery tygodnie - przyznał w czwartek Brendan Rodgers.

W obecnym sezonie Premier League 34-letni napastnik znów jest najlepszym snajperem swojego zespołu, zdobył dziewięć bramek, zajmuje trzecie miejsce w ligowej klasyfikacji strzelców.

Najbliższe spotkanie Leicester rozegra w sobotę, o godzinie 16 zmierzy się na King Power Stadium z zamykającym tabelę zespołem Norwich City. Piłkarzy Rodgersa czeka pracowity styczeń, gdzie będą łączyć rozgrywki ligowe z występami w Pucharze Anglii.

Nie wiadomo też, jak będzie wyglądała sytuacja z pandemią koronawirusa. W ostatnim czasie wzrosła liczba zakażeń piłkarzy i pracowników klubów Premier League, co stawia pod znakiem zapytania perspektywy terminowego rozegrania zaplanowanych spotkań.

• Premier League: Leicester pokonuje faworyzowany Liverpool. Mohamed Salah nie wykorzystał rzutu karnego
• La Liga: kolejne zakażenia koronawirusem w Barcelonie. Dembele, Umtiti i Gavi będą pauzować
• Robert Lewandowski z prestiżowym wyróżnieniem. Polak sportowcem roku