Polski Ład. Prezes PiS: nikt z normalnie zarabiających Polaków nie straci

Prezes Prawa i Sprawiedliwości był pytany o reformę podatkową Polskiego Ładu. Przyznał, że w przepisach był błąd, w wyniku którego część nauczycieli otrzymała w styczniu mniejsze pensje niż w grudniu. Tłumaczył, że wynagrodzenia zostały obniżone jednorazowo z powodu błędu w naliczaniu podatku.

Polski Ład. Jarosław Kaczyński: to prorozwojowy program

Przypomniał, że minister finansów wydał rozporządzenie, które ma rozwiązać ten problem. Zapewniał, że pensje nauczycieli zostaną wyrównane w lutym. Zaznaczył, że rząd przeprosił za całą sytuację i wyciągnął z niej wnioski. - My błędy popełniamy, jak każdy człowiek, ale umiemy je skorygować, wycofać się z błędnych poczynań, przeprosić - stwierdził.

Jarosław Kaczyński powiedział także, że Polski Ład to dobry, prorozwojowy program, który jest potrzebny w Polsce, ale - jak zaznaczył - nie ma on szczęścia. - Został natychmiast zaatakowany przez opozycję, czego się można było spodziewać. Ale atak wyszedł także z wewnątrz i to tę zewnętrzną krytykę bardzo uwiarygadniało - stwierdził prezes PiS.

REKLAMA

Cele Polskiego Ładu

Wicepremier wskazał, że głównym celem zmian podatkowych było znaczące zwiększenie dochodów obywateli, szczególnie tych zarabiających mniej. Tłumaczył, że Polski Ład ma także poprawić jakość życia Polaków, którzy mieszkają poza wielkimi miastami, między innymi przez rozbudowę infrastruktury.

Zaznaczył, że w dłuższej perspektywie na Polskim Ładzie skorzystają także te osoby, które teraz zapłacą większą składkę zdrowotną. "Jestem przekonany, że to połączenie sprawiedliwości i zdrowego rozsądku zadziała i będzie pozytywnie odczuwane przez Polaków" - powiedział.

Czytaj także: 

• Nauczyciele i emeryci skorzystają na Polskim Ładzie. Istotna kwestia PIT-2
• Premier: Polski Ład jest kluczem do skoku cywilizacyjnego

ms