Berlusconi się wycofuje. Nie zostanie prezydentem Włoch

Silvio Berlusconi zrezygnował z kandydowania w rozpoczynających się w poniedziałek wyborach prezydenta Włoch. Były premier tego kraju oświadczył, że "nie ubiega się o prezydenturę w poczuciu odpowiedzialności".

2022-01-22, 20:46

Berlusconi się wycofuje. Nie zostanie prezydentem Włoch
Silvio Berlusconi zrezygnował z kandydowania w wyborach prezydenckich. Foto: Carofei/Fotogramma/Zuma Press/Forum

Silvio Berlusconi, najdłużej rządzący premier w powojennej historii Włoch, był nieoficjalnym kandydatem centroprawicy. Od kilku dni starał się pozyskać około 50 elektorów spoza ugrupowań centroprawicowych, by zapewnić sobie bezwzględną większość głosów.

Jak domyślają się włoscy komentatorzy, starania nie powiodły się i Berlusconi był zmuszony do rezygnacji z kandydowania. 

Berlusconi rezygnuje. "Będę dalej służył mojemu krajowi"

W wydanym oświadczeniu w dniu narady tego bloku Silvio Berlusconi napisał: "Postanowiłem zrobić następny krok na drodze odpowiedzialności narodowej". Poprosił, by nie wskazywać jego nazwiska jako kandydata na prezydenta Włoch.

Następnie były trzykrotny szef rządu zapewnił: "Będę dalej służył mojemu krajowi w inny sposób, jak to robiłem w tych latach jako lider polityczny i w Parlamencie Europejskim, unikając tego, aby wokół mojego nazwiska dochodziło do polemik i pęknięć, które nie mają usprawiedliwienia, bo kraj nie może sobie na nie pozwolić".

REKLAMA

"Włochy potrzebują dzisiaj jedności, ponad podziałem na koalicję i opozycję, skupioną wokół wysiłku na rzecz walki z bardzo ciężką sytuacją sanitarną i wyjścia z kryzysu" - stwierdził Silvio Berlusconi.

Prezydentem nie będzie też Mario Draghi

Być może już w najbliższych godzinach trzy partie centroprawicowe, dysponujące w sumie 450 elektorami, zgłoszą innych kandydatów. Jak poinformowano, centroprawica życzy sobie, by premier Mario Draghi pozostał na stanowisku (podobne stanowisko zajął Berlusconi oświadczając, że szef rządu powinien kontynuować pracę na swoim stanowisku, realizując projekt reform i wychodzenia z kryzysu w ramach krajowego planu odbudowy).

Premier uważany był powszechnie za najlepszego kandydata na prezydenta. Jednocześnie pojawiły się obawy, że gdy zostanie wybrany, natychmiast upadnie rząd, wspierany przez koalicję konkurujących ze sobą ugrupowań.

Posłuchaj

Silvio Berlusconi zrezygnował z kandydowania w wyborach prezydenckich. Relacja Piotra Kowalczuka (IAR) 0:58
+
Dodaj do playlisty
Czytaj więcej:

nj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej