Warszawa nie zdąży wymienić "kopciuchów"? Radny PiS: ogromna porażka prezydenta Trzaskowskiego

Stołeczni radni PiS domagają się od władz Warszawy działań na rzecz przyspieszenia wymiany "kopciuchów". Ustawa antysmogowa zobowiązuje mieszkańców Mazowsza do pozbycia się kotłów bezklasowych do końca tego roku. - Nie jestem optymistą, jeśli chodzi o szybkie zakończenie tej akcji - mówi portalowi PolskieRadio24.pl radny PiS Dariusz Figura. 

2022-02-17, 17:43

Warszawa nie zdąży wymienić "kopciuchów"? Radny PiS: ogromna porażka prezydenta Trzaskowskiego
Ordo Iuris krytycznie wypowiada się o programie Równe Miejsce, proponowanym przez władze Warszawy. Foto: ArtMediaFactory/ Shutterstock

Z danych przedstawionych przez stołeczny ratusz wynika, że w mieście wciąż pozostało do wymiany jeszcze 7627 kotłów bezklasowych lub palenisk na paliwa stałe. 479 "kopciuchów" znajduje się w budynkach należących do miasta. Władze deklarują, że kotły z domów komunalnych zostaną całkowicie zlikwidowane do końca tego roku. Taki obowiązek wynika z ustawy antysmogowej. Stołeczni radni PiS mają wątpliwości, czy uda się dotrzymać tego terminu.

Rafał Trzaskowski nie dotrzymał słowa ws. "kopciuchów"

- Nie jestem optymistą, jeśli chodzi o szybkie zakończenie tej akcji. To jest ogromna porażka władz Warszawy i pana prezydenta Rafała Trzaskowskiego, dla którego to był jeden ze sztandarowych programów. Pieniądze na realizację tego zadania były, tylko zabrakło umiejętności i woli - mówi portalowi PolskieRadio24.pl stołeczny radny PiS Dariusz Figura.

Rzeczywiście, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej w sierpniu 2018 r. zapowiadał likwidację wszystkich "kopciuchów" do końca 2020 r. - Będziemy walczyć z "kopciuchami". Do 2020 r. chcemy je zlikwidować i podłączyć nieruchomości do sieci gazowej. Będziemy dopłacać 100 proc. do podłączenia do sieci. Również za fazę projektową - mówił podczas jednej z konferencji prasowych.

PiS: trzeba zmienić kampanię informacyjną

Warszawscy radni PiS domagają się od władz Warszawy działań na rzecz przyspieszenia wymiany "kopciuchów". Zdaniem Dariusza Figury miasto źle prowadzi kampanię informacyjną dotyczącą wymiany kotłów. - Jest to w całości problem organizacyjny, dotarcia do konkretnych osób i pomocy im w wymianie "kopciuchów". Dotyczy to głównie osób starszych, które kompletnie nie zauważają kampanii miasta, skierowanej do ludzi młodych i bogatych - stwierdza rozmówca portalu PolskieRadio24.pl.

REKLAMA

Jak w takim razie powinny być prowadzone te działania? - Do osób starszych trzeba dotrzeć indywidualnie. Warszawa ma ogromny aparat organizacyjno-administracyjny. Powinna wykorzystać go do tego, żeby efektywnie dotrzeć do tych osób i pomóc w wymianie pieców - tłumaczy Figura. - Moim zdaniem największe opóźnienia są w przypadku osób starszych, mieszkających na peryferiach, i do nich akcja miasta zupełnie nie dociera. Trzeba to zmienić - dodaje. 

Nawet 5 tys. kary za palenie w kotle

Według informacji ratusza od 2019 r. w Warszawie wymieniono 3134 "kopciuchy". W pierwszym roku obowiązywania uchwały smogowej wymieniono ich 955 (w tym 412 w zasobie prywatnym), w 2020 r. - 783 (w tym 581 w lokalach prywatnych), a w ubiegłym - 1396 starych palenisk (w tym 1074 w zasobie prywatnym).

Uchwała antysmogowa zobowiązuje mieszkańców Mazowsza do wymiany tzw. kotłów bezklasowych (kocioł poniżej klasy 3 lub bez tabliczki znamionowej i informacji w dokumentacji kotła) do końca 2022 r. Natomiast kotły klasy 3 i 4 muszą być wymienione do końca 2027 r.

Za palenie w takich paleniskach po upływie terminów obligatoryjnej wymiany grozi mandat 500 zł lub grzywna do 5 tys. zł.

REKLAMA


MF, PolskieRadio24.pl/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej