"Będą to państewka zależne od Rosji". Terlecki o uznaniu przez Putina niepodległości dwóch republik
- Oczywiście nikt, poza Rosją i paroma jej klientami gdzieś w Trzecim Świecie, nie uzna niepodległości tych republik. Będzie tak jak było w Gruzji z Osetią i Naddniestrzem w Mołdawii. Będą to państewka zależne od Rosji - powiedział w Polskim Radiu 24 Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu i przewodniczący klubu PiS.
2022-02-22, 08:05
Władimir Putin wydał rozkaz siłom zbrojnym Rosji rozpoczęcia operacji "zagwarantowania pokoju" w Donbasie. Na polecenie prezydenta Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma nawiązać stosunki dyplomatyczne z separatystami z Ługańska i Doniecka. Wcześniej Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu niepodległości separatystycznych regionów Ukrainy.
- Nie wiemy, czy Putin zatrzyma się na uznaniu niepodległości dwóch separatystycznych terenów, czy armia rosyjska wkroczy tylko do tych republik, czy będzie się działo coś więcej. Wydaje się, że Putin znalazł wyjście z twarzą z kryzysu. Uznał niepodległość republik, wprowadzi tam wojsko, zostawi także wojsko na Białorusi - wtedy do wojny nie dojdzie. Ale druga opcja jest taka, że jest to wstęp do działań ofensywnych w pozostałej części Ukrainy - powiedział Ryszard Terlecki.
"Zachód uzna sankcje za niepotrzebne"
- Jeżeli skończy się na ogłoszeniu niepodległości tych dwóch republik, to Zachód uzna - zwłaszcza Niemcy - że sankcje są niepotrzebne. I w rzeczywistości sankcje te będą jak zwykle symboliczne. Pojawi się liczba 15 czy 20 osób, które mają zakaz wstępu do Unii Europejskiej. Pewnie inaczej zachowają się Amerykanie i Brytyjczycy. Inaczej zachowa się też Polska - dodał wicemarszałek Sejmu.
Jego zdaniem "nawet jeśli wojna wybuchnie, to nie znaczy, że sankcje będą jakieś bardzo poważne dla Rosji".
REKLAMA
- Oczywiście nikt na świecie, poza Rosją i paroma jej klientami gdzieś w Trzecim Świecie, nie uzna niepodległości tych republik. Będzie tak jak było w Gruzji z Osetią i Naddniestrzem w Mołdawii. Będą to państewka zależne od Rosji, przez nikogo nieuznawane - podkreślił Ryszard Terlecki.
Władimir Putin wydał siłom zbrojnym rozkaz przystąpienia do operacji zagwarantowania pokoju w Donbasie. Nie wiadomo jednak na pewno, czy rosyjska armia wkroczy do Ługańska i Doniecka.
Deputowany Dumy Państwowej Leonid Kałasznikow powiedział agencji Ria Novosti, że prawdopodobieństwo jest stuprocentowe.
W ocenie niezależnych komentatorów rozkaz może jednak paść dopiero po zakończeniu procedury prawnej uznania niepodległości Donbasu. Duma i Rada Federacji mają się zebrać i w ciągu doby ratyfikować prezydencki dekret.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadząca: Dorota Kania
REKLAMA
Gość: Ryszard Terlecki (wicemarszałek Sejmu, przewodniczący klubu PiS)
Data emisji: 22.02.2022
Godzina: 7.35
bartos
REKLAMA
REKLAMA