Będzie kolejna tura negocjacji z Rosją. "Pozycja Ukrainy jest niezmienna"

Dziś odbędą się rozmowy pokojowe z Rosją. Poinformował o tym przedstawiciel biura ukraińskiego prezydenta Ołeksij Arestowycz. 

2022-03-02, 13:47

Będzie kolejna tura negocjacji z Rosją. "Pozycja Ukrainy jest niezmienna"

W informacji przekazanej ukraińskiemu publicznemu nadawcy Suspilne, Ołeksij Arestowych zaznaczył, że rozmowy odbędą się dziś wieczorem. Weźmie w nich udział ukraińska delegacja w składzie, w którym uczestniczyła w rozmowach zeszłym razem.

Przedstawiciel ukraińskich władz dodał, że pozycja ukraińskiej delegacji pozostaje niezmienna.

»Zachęcamy do śledzenia na bieżąco naszej relacji z rozwoju sytuacji na Białorusi«

Kułeba: ultimata Rosji nieakceptowalne

Dziś, wcześniej, szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba informował, że nieznany jest termin rozmów, a ultimata przedstawione przez Rosjan są niezmienne i nieakceptowalne dla Ukrainy.

REKLAMA

Poprzednio rozmowy odbywały się 28 lutego na terytorium Białorusi przy granicy z Ukrainą. Ukrainę na rozmowach reprezentowali m.in. minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow i doradca szefa prezydenckiej administracji Mychajło Podolak. Po spotkaniu nie ogłoszono żadnych konkretnych ustaleń. Umówiono się, co do następnego spotkania w najbliższym czasie.

Rozmowy były trudne

"Rozmowy były trudne, co prawda - bez jakiegoś obowiązkowego ultimatum" - napisał na swoim Twitterze po pierwszej turze negocjacji uczestnik rozmów Mychajło Podolak, przedstawiciel prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Dodał następnie, że strona rosyjska "wciąż jeszcze nadzwyczaj nieobiektywnie postrzega uruchomione przez nią destrukcyjne procesy".

Posłuchaj

Józef Tymanowski z Katedry Studiów Wschodnich Uniwersytetu Warszawskiego mówił w Polskim Radiu 24, że uważa rosyjską propozycję negocjacji z Ukrainą za zagranie propagandowe i grę na czas (IAR) 0:33
+
Dodaj do playlisty

Prezydent Ukrainy mówił przed rozpoczęciem negocjacji, że nie bardzo wierzy w ich rezultat. - Niech spróbują - przyznał. - Żeby potem żaden obywatel Ukrainy nie miał żadnych wątpliwości, że ja, jako prezydent, nie próbowałem zatrzymać wojny, gdy była choćby najmniejsza, ale jednak szansa - wyjaśnił.

Czytaj także: 

Ukraina walczy z rosyjską inwazją:

mbl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej