PPK chronią oszczędności. Marczuk: ich konstrukcja skutecznie zapobiega utracie wartości

- Dzięki wpłatom pracodawców i dopłatom od państwa, uczestnik PPK ma na swoim koncie od 96 proc. do 115 proc. więcej niż sam wpłacił - powiedział Bartosz Marczuk.

Wiceprezes PFR podkreślił też, że PPK są z definicji produktem długoterminowym i na zawirowania na rynkach trzeba patrzeć ze spokojem, oceniając skuteczność inwestowania środków w długim okresie.

20 proc. w zagranicznych papierach

Bartosz Marczuk zaznaczył, że w PPK mamy do czynienia z funduszami zdefiniowanej daty.

- Dzięki temu w portfelu osób zbliżających się do emerytury zwiększa się liczba tzw. instrumentów bezpiecznych, mniej reagujących na zawirowania na rynku akcji - wyjaśnił.

REKLAMA

Dodał, że są to bezpieczne aktywa, które, co do zasady, powinny zachować realną wartość.

Pytany, czy instytucje zarządzające PPK inwestowały na rynku rosyjskim, powiedział, że fundusze zarządzające PPK mają lokować w zagraniczne środki do 20 proc. swoich aktywów i - jak zapewnił - są to bezpieczne inwestycje najczęściej w europejskie czy amerykańskie papiery.

Powiedział też, że liczba uczestników PPK stale się zwiększa, a w aktywach jest już 8 mld zł.

- Mamy już blisko 50-proc. partycypację w największych firmach, czyli tych, które wchodziły do systemu jako pierwsze - dodał.

REKLAMA

Wiceprezes PFR przypomniał, że w 2019 roku partycypacja w tych firmach wynosiła 41 proc.

- To świadczy o tym, że im dłużej działa program, tym więcej osób się do niego przekonuje - podkreślił.

Środki z PPK można w każdej chwili wypłacić

Z wyliczeń PFR wynika, że liczba oszczędzających w PPK w największych firmach w ciągu dwóch lat zwiększyła się o 200 tys. osób. Natomiast - jak dodał - ogólna liczba uczestników PPK od czerwca 2021 r., czyli od zakończenia wdrażania systemu wzrosła o ok. 100 tys. osób.

Wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju przypomniał, że w przypadku utraty pracy, wpłaty do PPK są automatycznie zawieszane. Dodał też, że środki z PPK można w każdej chwili wypłacić, przy czym w takiej sytuacji (jeżeli nie osiągnęło się wieku emerytalnego) traci się dopłaty od państwa, czyli opłatę powitalna i dopłaty roczne. Zaznaczył jednak, że wpłaty od pracodawcy nie przepadają.

REKLAMA

- 70 proc. wpłaty od pracodawcy trafia na konto bankowe oszczędzającego, a 30 proc. na konto w ZUS - powiedział.

Wskazał, że wniosek o zwrot środków można złożyć elektronicznie do instytucji zarządzające PPK, ale oszczędności w PPK powinno się traktować jako długoterminowe przedsięwzięcie.

Powszechny system długoterminowego oszczędzania

Jak wynika z danych PFR na 28 lutego 2022, wartość aktywów PPK to ok. 8 mld zł, aktywnych rachunków jest 2,55 mln, a z możliwości oszczędzania w PPK skorzystało 2,32 mln osób. Wśród oszczędzających 2,22 mln to Polacy, reszta to m.in. Ukraińcy (54 tys.), Białorusini (6,5 tys.) i Rosjanie (1,6 tys.). Wartość aktywów netto w porównaniu do poprzedniego miesiąca zmniejszyła się o 170,88 mln zł.

Pracownicze Plany Kapitałowe to dobrowolny i powszechny system długoterminowego oszczędzania. Do programu może przystąpić każdy zatrudniony, który podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym. Oszczędności tworzone są wspólnie przez pracowników, pracodawców oraz państwo.

REKLAMA

PR24.pl, PAP, DoS