Szkocja - Polska. Andy Robertson nie zagra w Glasgow. Jurgen Klopp: w końcu to dopadło także jego

Mecz reprezentacji Polski ze Szkocją zbliża się wielkimi krokami. W Glasgow gospodarze będą musieli radzić sobie bez kapitana - Andy'ego Robertsona. - Jest chory, w końcu to dopadło także jego - stwierdził na konferencji prasowej Jurgen Klopp. Jak podają media, Szkot otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa.

2022-03-23, 08:00

Szkocja - Polska. Andy Robertson nie zagra w Glasgow. Jurgen Klopp: w końcu to dopadło także jego
Andy Robertson jest ważnym ogniwem reprezentacji Szkocji. Foto: Shutterstock.com/Christian Bertrand

Biało-Czerwoni mieli zagrać 24 marca półfinał barażowy o awans do mistrzostw świata z Rosją w Moskwie, lecz po wykluczeniu reprezentacji tego kraju przez FIFA wygrali walkowerem.

W tej sytuacji podopieczni trenera Czesława Michniewicza zmierzą się w czwartek w towarzyskim spotkaniu ze Szkocją w Glasgow. Pięć dni później rozegrają na Stadionie Śląskim w Chorzowie finałowy mecz barażowy ze zwycięzcą półfinałowej pary Szwecja - Czechy.

Szkotów czeka z kolei tylko mecz towarzyski z Polską. Pierwotnie piłkarze Steve'a Clarke'a mieli zmierzyć się z Ukrainą, a - w razie zwycięstwa - czekałby ich finał baraży ze zwycięzcą meczu Walia - Austria. 8 marca FIFA wydała jednak komunikat, w którym zapadła decyzja o przełożeniu meczu Szkocja - Ukraina na czerwiec.

W GLasgow Szkoci będą musieli poradzić sobie bez Andy'ego Robertsona. Obrońca Liverpoolu nie znalazł się w kadrze na pucharowy mecz "The Reds" z Nottingham Forest. Jego obecność wyjaśnił trener drużyny z Anfield, Jurgen Klopp

REKLAMA

- Robbo (Andy Robertson, przyp. red.) jest chory, w końcu dopadło także jego - przyznał niemiecki szkoleniowiec.

Jego wypowiedź sugeruje, że szkocki defensor otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Neil Jones z serwisu "Goal" potwierdził, że chodzi o zakażenie Covid-19. W takim przypadku szanse na występ z Polską wydają się niewielkie.

Nieobecność Robertsona może być szansą na reprezentacyjny debiut dla Aarona Hickeya z Bolonii. Na obsadę pozycji lewego obrońcy Szkoci nie mogą jednak narzekać, bowiem kolejnym ważnym ogniwem pozostaje Kieran Tierney z Arsenalu.

Biało-Czerwoni podobny problem mają z Maciejem Rybusem, u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem. Na zgrupowaniu zabraknie także Karola Świderskiego, który doznał kontuzji.

REKLAMA

Reprezentacja Polski zmierzy się ze Szkocją w czwartek (24 marca) o godz. 20.45.

Czytaj także:

JK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej