ATP Miami: niedawny lider rankingu na drodze Hurkacza. O której mecz z Miedwiediewem?

Broniący tytułu Hubert Hurkacz powalczy w czwartek o awans do półfinału turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Rywalem polskiego tenisisty będzie najwyżej rozstawiony w imprezie Rosjanin Daniił Miedwiediew, który niedawno był liderem rankingu ATP. O której zapowiadający się hitowo mecz Polaka?

2022-03-31, 10:55

Jeśli Hubert Hurkacz chce utrzymać się w najlepszej dziesiątce światowego rankingu, nie może sobie pozwolić na porażkę z Daniiłem Miedwiediewem
Czwartkowy mecz będzie dla Polaka czwartym starciem z Miedwiediewem. Dotąd ograł Rosjanina tylko raz, ale za to podczas wielkoszlemowego Wimbledonu

Hubert Hurkacz walczy o obronę tytułu

Przed rokiem Hubert Hurkacz niespodziewanie triumfował w prestiżowym turnieju na Florydzie, pokonując w finale Włocha Jannika Sinnera.

Od tego czasu sporo się zmieniło - Polak ugruntował swoją pozycję w światowej czołówce, grał w półfinale wielkoszlemowego Wimbledonu oraz w ubiegłorocznym ATP Finals, gdzie występowali najlepsi zawodnicy sezonu.

W Miami polski tenisista został rozstawiony z numerem ósmym. Hurkacz w dobrym stylu awansował do ćwierćfinału, gdzie jednak czeka go nie lada wyzwanie.

Rywalem Polaka będzie Daniił Miedwiediew. Rosyjski tenisista, który w Miami występuje pod neutralną flagą, we wrześniu ubiegłego roku triumfował w wielkoszlemowym US Open, Miedwiediew w styczniu dotarł do finału Australian Open, a w lutym wskoczył na pozycję lidera rankingu ATP. Na czele zestawienia utrzymał się jednak tylko przez trzy tygodnie.

REKLAMA

1000 punktów do obrony

Czwartkowe spotkanie będzie czwartym starciem Hurkacza i Miedwiediewa. Do tej pory dwukrotnie zwyciężał Rosjanin, jednak Hurkacz też ma z tej rywalizacji dobre wspomnienia. W ubiegłym roku wyeliminował faworyzowanego rywala w meczu czwartej rundy Wimbledonu.

Mecz z Miedwiediewem będzie miał spory ciężar gatunkowy dla polskiego tenisisty. Hubert Hurkacz zajmuje 10. miejsce w rankingu ATP, ale musi bronić w Miami aż tysiąca punktów za ubiegłoroczny triumf.

Jeśli odpadnie w ćwierćfinale, straci większość zdobytych przed rokiem na Florydzie punktów i wypadnie z czołowej dziesiątki.

REKLAMA

Mecz Huberta Hurkacza z Daniiłem Miedwiediewem powinien rozpocząć się o godzinie 19 czasu polskiego.

W czwartek Hurkacz powalczy też o awans do finału debla. W parze z Amerykaninem Johnem Isnerem zmierzą się z mistrzami Australian Open Nickiem Kyrgiosem i Thanasim Kokkinakisem. Mecz z australijskim duetem rozpocznie się najwcześniej o godz. 23.

Czytaj także:

REKLAMA

/empe