Poprzeczka poszybowała w górę
Hurkacz w swoim pierwszym meczu singlowym w Mutua Madrid Open nie miał łatwego zadania, a w drugiej rundzie poprzeczka jeszcze bardziej poszła w górę, bowiem jego rywalem był Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina.
Davidovich Fokina dotarł ostatnio do finału turnieju w Monte Carlo. Na mączce czuje się jak ryba w wodzie. W Monte Carlo w drodze do swojego pierwszego finału turnieju na poziomie ATP wyeliminował lidera rankingu ATP Novaka Djokovicia. W finale musiał jednak uznać wyższość Stefanosa Tsitsipasa.
Hubert Hurkacz ostatnio rywalizował na mączce w Monte Carlo, gdzie dotarł do ćwierćfinału, w którym musiał uznać wyższość Bułgara Grigora Dimitrowa. Polak miał później wystartować w Barcelonie, ale postanowił odpocząć i zregenerować organizm, by lepiej przygotować się do kolejnych turniejów, w tym wielkoszlemowego French Open na kortach im. Rolanda Garrosa w dniach 22 maja - 5 czerwca.
Deszcz i wielkie emocje do samego końca
Hubert Hurkacz rozpoczął od własnego podania. Davidovich Fokina był blisko przełamania Polaka już w pierwszym gemie, jednak zmarnował dwa break pointy i musiał uznać wyższość rywala. Później obaj zawodnicy pewnie bronili swój serwis, choć bliżej przełamania pozostawał Hiszpan.
REKLAMA
W trakcie ósmego gema spotkanie zostało przerwane ze względu na intensywne opady deszczu. Po około 30 minutach gra została wznowiona. Pauza wyszła polskiemu tenisiście na dobre, bowiem po powrocie na kort udało mu się przełamać rywala w dziesiątym gemie, co przełożyło się na zwycięstwo w pierwszym secie.
Davidovich Fokina nie zamierzał odpuszczać. W trzecim gemie drugiego seta przełamał wrocławianina i wyszedł na prowadzenie. Chwilę później Polak po raz kolejny nie obronił serwisu i Hiszpan wygrywał już 4-1. Hurkacz zdołał jeszcze przełamać rywala, jednak to nie wystarczyło - Fokina zwyciężył 6-4.
W decydującym secie nie brakowało emocji - najpierw Hiszpan nie obronił swojego podania, a po chwili w identycznej sytuacji znalazł się Polak. O losach batalii rozstrzygnął tie-break, w którym lepszy okazał się Hurkacz (7-5).
Kolejnym rywalem wrocławianina będzie Dusan Lajović, który sprawił niespodziankę i pokonał Caspera Ruuda.
REKLAMA
Hubert Hurkacz - Alejandro Davidovich Fokina 6:4, 4:6, 7:6 (7-5)
Hurkacz w Mutua Madrid Open rywalizuje również w deblu. W parze z Amerykaninem Johnem Isnerem awansował do drugiej rundy. Na środowy wieczór zaplanowane było także dokończenie deblowego spotkania z udziałem polskiego tenisisty. W parze z Johnem Isnerem we wtorek rozpoczęli mecz z Rosjanami Karenem Chaczanowem i Andriejem Rublowem. Polsko-amerykański duet prowadzi 6:3, 4:3.
W puli nagród madryckiego turnieju jest 6,57 mln euro. Kolejnym przystankiem Polaka ma być ATP Rzym (2-15 maja).