W Chinach zawalił się ośmiopiętrowy budynek. Pod gruzami zginęły dziesiątki osób
53 zabitych to bilans katastrofy budowlanej, do której doszło przed tygodniem w chińskim mieście Changsha. Władze oficjalnie zakończyły akcję poszukiwawczą. Spod gruzów uratowano 10 osób. Powodem zawalenia się ośmiopiętrowego bloku mieszkalnego były prawdopodobnie błędy konstrukcyjne. W budynku mieściły się również hotel i kino.
2022-05-06, 07:11
Wysoki rangą przedstawiciel Partii Komunistycznej w Changsha Wu Guiying przeprosił za zaniedbania i złożył kondolencje rodzinom ofiar. Zapowiedział również ścisłą współpracę z władzami i inspektorami budowlanymi w celu wyjaśnienia przyczyn tragedii. Prezydent Chin Xi Jinping nakazał przeprowadzenie szczegółowego śledztwa w tej sprawie.
W związku z katastrofą policja w Changsha zatrzymała 11 osób, w tym właściciela budynku, osoby odpowiedzialne za jego przebudowę oraz zespół z firmy inżynieryjnej, któremu zarzuca się sfałszowanie dokumentów.
Budynek, który runął w ubiegły piątek, powstał w roku 2012 jako sześciopiętrowy blok mieszkalny. Sześć lat później dobudowano do niego kolejne dwie kondygnacje.
Czytaj więcej:
- Epidemia koronawirusa w Chinach nadal trwa. Szanghaj przygotowuje się do wyjścia z lockdownu
- Chiny tracą kontrolę nad przebiegiem pandemii? Ekspert: wszystko zależy od działań władz lokalnych
- Chiny: ptasia grypa H3N8 u człowieka. To pierwszy taki przypadek na świecie
nt
REKLAMA