Speedway GP: Zmarzlik wciąż pechowy na Narodowym. Polacy poza finałem
Polacy poza podium w Grand Prix Polski, drugiej rundzie mistrzostw świata w jeździe na żużlu. Na PGE Narodowym w Warszawie najlepiej spisał się Bartosz Zmarzlik, który zajął 5. miejsce. Zmarzlik odpadł w półfinale, podobnie jak szósty Maciej Janowski i ósmy Paweł Przedpełski.
2022-05-14, 22:16
- Grand Prix Polski odbywało się w Warszawie w latach 2015-2019. Potem na przeszkodzie w rozegraniu turnieju stanęły przepisy związane z pandemią koronawirusa
- Do tej pory żaden Polak nie wygrał w Warszawie, choć Biało-Czerwoni stawali na podium w stolicy
- Głównym faworytem był Bartosz Zmarzlik, który wygrał niedawne zawody w Gorican
Speedway GP. Max Fricke najlepszy w Warszawie, Bartosz Zmarzlik najwyżej z Polaków
Po fazie zasadniczej z zawodami pożegnali się: dwunasty Patryk Dudek, trzynasty Maksym Drabik i siedemnasty Jakub Miśkowiak. Triumfował Australijczyk Max Fricke przed Duńczykiem Leonem Madsenem i Szwedem Fredrikiem Lindgrenem.
Bartosz Zmarzlik pozostał liderem klasyfikacji generalnej (32 pkt). Ma dwa punkty przewagi nad Madsenem i innym Duńczykiem - Mikkelem Michelsenem. Maciej Janowski traci trzy punkty i jest czwarty.
Zaczęło się znakomicie
Zawody rozpoczęły się znakomicie dla Polaków. Przy ogłuszającym dopingu blisko 50 tysięcy kibiców w pierwszej serii startów zwycięstwa odnieśli Zmarzlik i Janowski, którzy zajęli dwa czołowe miejsca w Gorican. Drugi w swoim wyścigu był Przedpełski, a zdobywając dwa punkty już na początku podwoił swój dorobek z Chorwacji. O pechu może mówić Dudek, który prowadził, ale na jednym z łuków stracił równowagę i dał się wyprzedzić dwóm rywalom, w tym Janowskiemu.
W szóstym wyścigu doszło do groźnie wyglądającego wypadku, gdy jadący na czwartej pozycji Dudek nie opanował motocykla niemal w tym samym miejscu toru co poprzednio i z impetem uderzył w Jacka Holdera. Obaj o własnych siłach wrócili do parku maszyn, chociaż Australijczyk wyraźnie utykał.
Po dwóch seriach startów komplet sześciu punktów mieli Janowski i zwycięzca poprzedniego turnieju GP w Warszawie w 2019 roku - Madsen. Pierwsze straty poniósł Zmarzlik, drugi w swoim wyścigu.
Zmarzlik i Janowski spotkali się w wyścigu 10., ale pogodził ich najlepszy w nim Przedpełski. Mimo to po trzech seriach prowadzący w klasyfikacji MŚ Polacy przewodzili stawce z dorobkiem siedmiu punktów, a o jeden mniej miał Przedpełski. Kolejny słaby występ Dudka praktycznie pozbawił go szans na awans do półfinału.
Wyścig 13. okazał się pechowy dla Janowskiego, który przyjechał ostatni. Za to Zmarzlik po kolejnej "trójce" objął samodzielne prowadzenie w fazie zasadniczej turnieju przed ostatnią serią startów.
W swoim piątym starcie w końcu zwycięstwo odniósł Dudek, jednak dało mu to dopiero 12. miejsce w turnieju. Po chwili zwycięstwem miejsce w półfinale przypieczętował Janowski, a drugie miejsce Zmarzlika zapewniło mu miano najlepszego zawodnika zasadniczej części warszawskiego turnieju.
Polacy odpadli w półfinałach
W pierwszym półfinale startowali Zmarzlik i Przedpełski, ale ku zawodowi kibiców to nie Polacy wywalczyli awans do finału.
Wygrał rewelacyjnie spisujący się w sobotę Fricke, a jadący za jego plecami Zmarzlik na trzecim okrążeniu wpadł w dziurę na torze i został wyprzedzony przez Lindgrena. Dwukrotnemu mistrzowi świata jeszcze nigdy nie udało się w Warszawie awansować do decydującego wyścigu.
- Nie ma co zwalać na cokolwiek. Finał miałem podany na tacy, ale popełniłem błąd. Po prostu pojechałem za szeroko i mnie pociągnęło, a chciałem właśnie uniknąć wpadnięcia w dziurę. To, że kolejny raz nie udało mi się tutaj awansować, to tylko przypadek - mówił po zawodach Bartosz Zmarzlik.
Po chwili trzecie miejsce w swoim półfinale - za Mikkelem Michelsenem i Madsenem - zajął Janowski, co oznaczało, że Biało-Czerwonych zabraknie w walce o końcowe zwycięstwo.
W finale na tor upadł Michelsen i został wykluczony z powtórki, w której najlepszy okazał się Fricke. Australijczyk po raz drugi w karierze wygrał turniej GP.
REKLAMA
Do PGE Narodowego szczęścia nie ma najlepszy żużlowiec ostatnich lat, dwukrotny mistrz świata i srebrny medalista poprzedniej edycji Bartosz Zmarzlik, który wygrał w karierze 16 turniejów GP, ale w Warszawie jeszcze nigdy nie stanął na podium.
Za dwa tygodnie żużlowcy będą ścigać się w Speedway GP w Pradze.
Wyniki:
1. Max Fricke (Australia)
2. Leon Madsen (Dania)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja)
4. Mikkel Michelsen (Dania)
5. Bartosz Zmarzlik (Polska)
6. Maciej Janowski (Polska)
7. Tai Woffinden (W. Brytania)
8. Paweł Przedpełski (Polska)
...
12. Patryk Dudek (Polska)
13. Maksym Dudek (Polska)
17. Jakub Miśkowiak (Polska) - rezerwowy
Klasyfikacja MŚ:
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) 32 pkt
2. Leon Madsen (Dania) 30
. Mikkel Michelsen (Dania) 30
4. Maciej Janowski (Polska) 29
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) 24
6. Max Fricke (Australia) 22
7. Robert Lambert (W. Brytania) 18
8. Jason Doyle (Australia) 15
...
12. Paweł Przedpełski (Polska) 10
. Patryk Dudek (Polska) 10
17. Maksym Drabik (Polska) 4
Pozostałe turnieje GP:
28 maja – Praga (Czechy)
4 czerwca – Teterow (Niemcy)
25 czerwca – Gorzów Wlkp.
13 sierpnia – Cardiff (Walia)
27 sierpnia – Wrocław
10 września – Vojens (Dania)
17 września – Malilla (Szwecja)
1 października – Toruń
5 listopada – Oceania
Czytaj także:
REKLAMA
REKLAMA