Liga Konferencji: Lechia Gdańsk - Akademija Pandev. "Przed takimi meczami często czuć arogancję"
Trener piłkarzy Lechii zapewnił, że przed spotkaniem eliminacji Ligi Konferencji z Akademiją Pandev gdańszczanie są bardzo skoncentrowani. - Przed takimi meczami często czuć arogancję, a to przecież polskie drużyny są specjalistami, żeby odpaść z każdym i zawsze - przyznał Tomasz Kaczmarek.
2022-07-06, 20:47
"Jeden błąd może nas kosztować awans"
- Na początku tygodnia rozmawialiśmy z zawodnikami i przypomnieliśmy im, że Lechia po raz trzeci rywalizuje w europejskich pucharach, ale do tej pory nie udało nam się przejść do kolejnej fazy. Dlatego w naszym zespole jest koncentracja i ambicja, ale też pokora, i to na najwyższym poziomie. Mamy świadomość, że w tych rozgrywkach jeden błąd może nas kosztować awans. Ten dzień jest dla nas niesamowicie ważny - powiedział w środę na przedmeczowej konferencji prasowej w Gdańsku Kaczmarek.
38-letni szkoleniowiec zapewnił, że razem ze swoim sztabem bardzo dużo czasu poświęcił na przygotowania do inauguracyjnej konfrontacji pierwszej rundy eliminacji LK, która rozpocznie się w czwartek o godz. 20.15 w Gdańsku.
- Wczoraj trochę oglądaliśmy rywala, ale główna teoretyczna część zaplanowana jest dzisiaj. Akademija to drużyna, która dobrze czuje się w kontrze i jest mieszanką starszych oraz mniej doświadczonych zawodników. Rolą takiego klubu jest z pewnością także promowanie młodych graczy, zatem takie spotkania są dla nich wielką motywacją oraz szansą. Nie ukrywam jednak, że przygotowując się w ogóle do pierwszego w tym sezonie oficjalnego meczu, główna koncentracja i uwaga skierowana jest na nas i na naszą formę - dodał.
Rywal stawia pierwsze kroki w wielkiej piłce
Akademija jest co prawda aktualnym wicemistrzem swojego kraju, ale nie może pochwalić się zbyt bogatą historią. Należący do najbardziej znanego macedońskiego piłkarza ostatnich lat Gorana Pandeva klub został założony w 2010, ale drużynę seniorów prowadzi od 2014 roku.
- Mamy bardzo dobry zespół i jesteśmy gotowi na ten mecz, ale musimy również uważać, bo łatwo w takich tematach wyczuć arogancję. A to przecież polskie drużyny mają bardzo duże doświadczenia i są specjalistami, żeby odpaść z każdym i zawsze. Nasze podejście jest inne, w czwartkowym spotkaniu będzie dominować ciężka praca i koncentracja - zapewnił.
Do dwumeczu z Akademiją Lechia zgłosiła 21 piłkarzy. W tym gronie nie ma m.in. Łotysza Kristersa Tobersa, Słoweńca Egzona Kryeziu i Filipa Koperskiego oraz zawodników, którzy pojawili się w gdańskim zespole latem, Dominika Piły, Łukasza Zjawińskiego oraz Indonezyjczyka Witana Sulaemana.
Rewanż odbędzie się w następny czwartek w Skopje, a jeśli biało-zieloni wyeliminują wicemistrza Macedonii Północnej to w drugiej rundzie eliminacji LK zmierzą się z piątą w poprzednim sezonie ekipą austriackiej Bundesligi Rapidem Wiedeń.
- W głowie mam już wszystko poukładane i wiem w jakim składzie rozpoczniemy spotkanie z Akademiją. Mamy ambicję, żeby w tych rozgrywkach dojść do fazy grupowej, ale aby tego dokonać musimy zagrać w czwartek na naszym najwyższym poziomie i na własnym stadionie zrobić pierwszy krok do drugiej rundy - podsumował.
REKLAMA