Dowódca brytyjskich sił zbrojnych o stratach Rosji: 50 tys. żołnierzy zginęło lub zostało rannych
Ukraińska armia absolutnie wierzy w możliwość wygrania wojny - powiedział dowódca brytyjskich sił zbrojnych, admirał Tony Radakin. Jak poinformował, Brytyjczycy oceniają, że od początku inwazji na Ukrainie zginęło bądź zostało rannych 50 tys. żołnierzy rosyjskich.
2022-07-17, 18:53
- Oni absolutnie jasno mówią, że planują przywrócić zwierzchność nad całym ich, tzn. Ukrainy, terytorium, i widzą, że Rosja sobie nie radzi - powiedział admirał Tony Radakin.
Brytyjczycy szacują, że Rosja "straciła ponad 30 proc. skuteczności w walce lądowej". - To faktycznie oznacza, że 50 tys. rosyjskich żołnierzy albo zginęło, albo zostało rannych w tym konflikcie, prawie 1700 rosyjskich czołgów zostało zniszczonych, prawie 4000 opancerzonych pojazdów bojowych należących do Rosji zostało zniszczonych - mówił dowódca brytyjskich sił zbrojnych w rozmowie ze stacją BBC.
»INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
- Rosja rozpoczęła tę inwazję z ambicją zajęcia całej Ukrainy, Rosja miała ambicję zajęcia miast w pierwszych 30 dniach, Rosja miała ambicję stworzenia pęknięć i wywarcia presji na NATO - czym rzuciłaby wyzwanie dla porządku światowego. Rosja przegrywa we wszystkich tych ambicjach i Rosja jest mniej znaczącym krajem niż była na początku lutego - dodał wojskowy.
REKLAMA
- Ukraińskie uderzenia w obwodzie chersońskim i ługańskim. Zniszczono dwie rosyjskie bazy
- Rosjanie obawiają się ukraińskiej ofensywy. Wzmacniają obronę okupowanego południa
- Ekspert ds. wojskowości: Rosji brakuje sił i środków, nie może wznowić ofensywy
ms
REKLAMA