Liga Konferencji: lekcja futbolu w Kopenhadze. Pogoń liże rany. "To pomoże nam w przyszłości"

Pogoń Szczecin odpadła z europejskich pucharów po porażce 0:4 z Broendby Kopenhaga. Rozmiar porażki przesłonił pozytywne fragmenty meczu, w którym "Portowcy" grali z Duńczykami jak równy z równym.

2022-07-29, 10:55

Pogoń oddała w spotkaniu rewanżowym więcej strzałów, wykonała więcej rzutów rożnych czy miała wyższy procent posiadania piłki. Przez brak skuteczności w ofensywie i proste błędy w obronie, piłkarze ze Szczecina zostali rozbici aż czterema bramkami.

- Przede wszystkim, towarzyszy mi uczucie dużego rozczarowania. Dwa duże, piłkarskie błędy, pociągnęły nas w dół w pierwszej połowie. To spowodowało, że mecz stał się dla nas bardzo trudny. Wiedzieliśmy, że rywale są świetni w kontratakach, a my, by gonić, musieliśmy atakować. W tym przypadku było to dla nas bardzo wymagające. Podsumowując, jak już powiedziałem, odczuwamy teraz rozczarowanie. Jednocześnie jestem też dumny z drużyny, z zawodników, że do samego końca grali na pełnym zaangażowaniu, że chcieli zmienić losy tego meczu. Przegrywaliśmy czterema bramkami, ale zawodnicy dalej atakowali, jak gdyby ten mecz miał się nigdy nie skończyć. Ten charakter dziś nie pozwolił nam wygrać, ale w przyszłości będzie pomagał nam w odnoszeniu zwycięstw. To, co dziś zobaczyliśmy na boisku, to drużyna, która nigdy się nie poddaje, a w szczególności w sytuacji, kiedy wszystko obraca się przeciwko nam. Jak już powiedziałem, jestem pewny, że to pomoże nam w przyszłości - powiedział po meczu trener Pogoni, Jens Gustafsson.

Mimo wiary szkoleniowca, pomeczowe komentarze nie były dla jego zespołu przychylne.

- Pogoń podarowała rywalom dwa gole, trzeci padł ze spalonego, a skończyło się aż 0:4 - czytamy w opisie meczu na Twitterze profil TVP Sport.

REKLAMA

- W meczu Broendby - Pogoń dość brutalnie można się przekonać, że w grze w piłkę nie chodzi o samo granie w piłkę, a o strzelanie goli - dodał Maciej Łuczak z portalu Meczyki.

- Przegrywać 0:2 z tak słabo prezentującym się rywalem - wielka sztuka udała się Pogoni - napisał Mateusz Janiak z Eleven Sports.

Pogoń Szczecin kolejny mecz zagra w niedzielę, o 17:30 z Jagiellonią Białystok.

3. KOLEJKA (29 lipca - 1 sierpnia)

29 lipca, piątek

Piast Gliwice - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Cracovia - Legia Warszawa (20.30)

REKLAMA

30 lipca, sobota

Radomiak Radom - Górnik Zabrze (17.30)
Miedź Legnica - Warta Poznań (20.00)

31 lipca, niedziela

Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok (15.00)
Lech Poznań - Wisła Płock (17.30)
Raków Częstochowa - Stal Mielec (17.30)
Widzew Łódź - Lechia Gdańsk (20.00)