Policja wyłowiła tonącego 19-latka z Wisły. Miał 2 promile alkoholu
Policjanci rzeczni uratowali tonącego 19-latka. Wyczerpanego mężczyznę wciągnęli z Wisły do łodzi. Okazało się, że niedoszły topielec był pijany - miał w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu. Po przebadaniu trafił do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych - poinformowała mł. asp. Aleksandra Wasiak z komisariatu rzecznego.
2022-08-25, 19:19
W czwartek rano, około godziny 8, dyżurny Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie otrzymał informację, że ktoś topi się w Wiśle, w okolicach mostu Średnicowego. Natychmiast popłynęli tam policjanci.
- Patrol motorowodny zauważył tonącego mężczyznę w nurcie rzeki, pomiędzy mostem Średnicowym a Świętokrzyskim, około 30 metrów od lewego brzegu rzeki. Mężczyzna z trudem utrzymywał się na powierzchni, co chwilę zanurzając się pod lustro wody. Policjanci niezwłocznie wyciągnęli 19-latka na pokład łodzi i udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej - przekazała policjantka.
Mężczyzna był przytomny, ale skrajnie wyczerpany. Funkcjonariusze przetransportowali go na lewy brzeg Wisły, gdzie czekała karetka. 19-latek został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że miał prawie 2 promile. Po badaniach został przewieziony do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.
Miał dwa promile alkoholu we krwi
Do pięciu lat więzienia grozi 55-latkowi, który próbował swoim jeepem uciec policjantom. Jego ucieczka zakończyła się na drzewie. Okazało się, że prowadził auto, mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu - poinformował w czwartek Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.
REKLAMA
Do pościgu doszło we wtorek (23 sierpnia br.). Policjanci w trakcie patrolowania Gozdnicy w pow. żagańskim (Lubuskie) postanowili skontrolować kierującego jeepem. Ten jednak, po użyciu przez funkcjonariuszy sygnałów świetlnych i dźwiękowych, przyśpieszył i zaczął uciekać.
W pewnym momencie kierowca jeepa stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Miał wiele szczęścia, że nie odniósł poważnych obrażeń, gdyż - jak widać na policyjnych zdjęciach - jego auto zostało mocno uszkodzone.
55-letni mieszkaniec powiatu żarskiego był pijany; badanie wykazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu.
- 69-letnia mieszkanka Suwałk oszukana metodą na wnuczka. Straciła 83 tys. złotych
- Oszustwa w branży biopaliw. Akcja ABW, kolejne zatrzymanie
łk
REKLAMA