"Każda inwestycja zwiększająca możliwości rozwojowe Polski jest potrzebna". Gróbarczyk o przekopie Mierzei

- Potwierdzam, że 17 września odbędzie się otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Pierwszy etap zostanie zamknięty. Kolejne dwa to pogłębienie Zalewu Wiślanego i rzeki Elbląg wraz z dojściem do portu. Wszystko idzie zgodnie z planem. Ostateczne zakończenie tej wielkiej inwestycji to przyszły rok - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

2022-09-05, 08:03

"Każda inwestycja zwiększająca możliwości rozwojowe Polski jest potrzebna". Gróbarczyk o przekopie Mierzei
Marek Gróbarczyk. Foto: PR24

Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jest priorytetową inwestycją, która skróci drogę statków na Bałtyk oraz umożliwi swobodną i całoroczną żeglugę statków morskich wszystkich bander do portu w Elblągu i innych portów Zalewu Wiślanego. Po pogłębieniu toru wodnego do Elbląga przez Zalew Wiślany będą mogły wpływać statki morskie o długości 100 metrów oraz zestawy barek długich na 180 m, o szerokości 20 metrów i zanurzeniu 4,5 m.

Czytaj także:

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że zakładano, iż inwestycja nawet się nie rozpocznie. - Mieliśmy dziesiątki adwersarzy. Siła zła, która się gromadziła była ogromna - Komisja Europejska, rosyjscy ministrowie. Próbowano negatywnie przedstawić tę inwestycję, ten proces cały czas trwa w niektórych mediach. Niektórzy jeszcze nie zrozumieli, jak ważna jest to inwestycja. To otwarcie ostatniego akwenu, który był niedostępny dla Polski. Dziś z tym kończymy. Potwierdzam, że 17 września odbędzie się otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Pierwszy etap zostanie zamknięty. Kolejne dwa etapy to pogłębienie Zalewu Wiślanego i rzeki Elbląg wraz z dojściem do portu. Wszystko idzie zgodnie z planem. Ostateczne zakończenie tej wielkiej inwestycji to przyszły rok - powiedział Marek Gróbarczyk. 

- Trzeba nie mieć zdrowego rozsądku, żeby twierdzić, że ta inwestycja nie jest potrzebna. Potrzebna jest każda inwestycja, która zwiększa możliwości rozwojowe Polski. Opuszczony i zapomniany teren zyskuje na wartości, ma możliwości rozwoju. Akwen zyskuje możliwość bezpośredniej ochrony, będzie mógł się rozwijać biznes. Wszystkim to odpowiada, tylko nie pewnym mediom, które niemalże codziennie produkują jakiś negatywny artykuł. Zapewniam, że 17 września otworzymy kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. Wszystkich na tę uroczystość zapraszamy - dodał. 

REKLAMA

Ekologia

Często pojawiały się też zarzuty o rzekomym negatywnym wpływie inwestycji na środowisko, zagrożenia dla ptactwa, fauny i flory. - Tymczasem obserwujemy pojawienie się nowych gatunków, które zyskały możliwość osadowienia się na tym terenie. Wojna prowadzona była przy wykorzystaniu ekologii. Trzeba na to uważać. Wszystkie inwestycje można w ten sposób zablokować, próbowano tego przy przekopie Mierzei Wiślanej - stwierdził wiceminister Gróbarczyk.

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał w tym kontekście budowę terminala kontenerowego w Świnoujściu. - Mamy interwencję strony niemieckiej, aby ta inwestycja się rozpoczęła. Wykorzystuje się do tego elementy ekologiczne, które nie mają żadnego wpływu i znaczenia w zakresie tej inwestycji. Rozpatrujemy to jako chęć zahamowania tej inwestycji, utratę konkurencyjności dla portu Szczecin-Świnoujście, który może dziś odgrywać niezwykle istotną rolę w światowej gospodarce. Raporty oddziaływania na środowisko zostały spnione. Stanęliśmy na stanowisku, że nie będziemy się tłumaczyć w tym zakresie. Strona niemiecka nigdy nie tłumaczyła się ze swoich inwestycji w obszarze energetycznym. Mam na myśli Nord Stream 1, który był oprotestowany przez port Szczecin-Świnoujście, ponieważ wypłycał możliwość podejścia. Niemcy nie zwrócili na to uwagi. Realizacja naszych inwestycji w oparciu o najwyższe normy środowiskowe nie powinna być kontestowana w żaden sposób przez stronę niemiecką - podsumował. 


Posłuchaj

Marek Gróbarczyk gościem Doroty Kani (24 pytania - Rozmowa poranka) 13:47
+
Dodaj do playlisty

 

Nowa droga wodna ma wzmocnić suwerenność Polski i uniezależnić nasz kraj od decyzji rosyjskiej strony. Na przepłynięcie przez Cieśninę Piławską polskie jednostki musiały każdorazowo uzyskiwać zgodę Rosji. Po wybudowaniu kanału nie będą musiały tego robić. Dzięki przekopowi skróci się też droga jednostek płynących z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany. Inwestycja wzmocni port w Elblągu i porty nad Zalewem Wiślanym.

REKLAMA

* * *

Audycja: "24 pytania - Rozmowa poranka"
Prowadzi: Dorota Kania
Gość: Marek Gróbarczyk (wiceminister infrastruktury)
Data emisji: 5.09.2022
Godzina emisji: 7.06

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej