Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Prof. Bugajski: to jedyna szansa na uniezależnienie się od Rosji
Profesor Dariusz Bugajski z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni powiedział, że kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną skróci drogę z Zalewu Wiślanego i portu w Elblągu na Bałtyk. Do tej pory ruch jednostek był uzależniony od strony rosyjskiej przez Cieśninę Piławską. Otwarcie kanału zaplanowano na najbliższą sobotę.
2022-09-12, 09:32
Według profesora Dariusza Bugajskiego nowa droga zapewni Polsce bezpieczeństwo i suwerenność. -Budowa tego kanału to jedyna szansa na uniezależnienie się od Rosji - powiedział Dariusz Bugajski.
Wcześniej na przepłynięcie przez Cieśninę Piławską między innymi polskie jednostki musiały każdorazowo uzyskiwać zgodę Rosji. Po otwarciu kanału problem zniknie.
- To niezwykle istotne, aby zaopatrzenie jednostek wojskowych w Polsce północno-wschodniej dostarczać, nie przez obciążone porty Trójmiasta, ale bezpośrednio do Elbląga - zaznaczył profesor z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Budowa przejścia, śluzy oraz infrastruktury kanału trwała ponad dwa lata. Koszt całego projektu to około dwóch miliardów złotych.
REKLAMA
Zapomniany teren zyskuje na wartości
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk potwierdził, że 17 września odbędzie się otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.
"Pierwszy etap zostanie zamknięty. Kolejne dwa etapy to pogłębienie Zalewu Wiślanego i rzeki Elbląg wraz z dojściem do portu. Ostateczne zakończenie tej wielkiej inwestycji to przyszły rok" - napisał na Twitterze.
"Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jest priorytetową inwestycją, która skróci drogę statków na Bałtyk oraz umożliwi swobodną i całoroczną żeglugę statków morskich wszystkich bander do portu w Elblągu i innych portów Zalewu Wiślanego. Potrzebna jest każda inwestycja, która zwiększa możliwości rozwojowe Polski. Opuszczony i zapomniany teren zyskuje na wartości, ma możliwości rozwoju. Akwen zyskuje możliwość bezpośredniej ochrony, będzie mógł się rozwijać biznes. Proszę spojrzeć, kto jest temu przeciwny!!!" - napisał wiceszef resortu infrastruktury.
Wskazał, że "mieliśmy dziesiątki adwersarzy - Komisja Europejska, rosyjscy ministrowie".
REKLAMA
"Próbowano negatywnie przedstawić tę inwestycję, ten proces wciąż trwa w niektórych mediach. Niektórzy nie zrozumieli, jak ważna jest to inwestycja. To otwarcie ostatniego akwenu, który był niedostępny dla Polski" - dodał.
- Kanał przez Mierzeję Wiślaną będzie dostępny dla żeglugi od 18 września. Jest potwierdzenie daty otwarcia
- Przekop Mierzei Wiślanej cieszy się poparciem Polaków. Są wyniki najnowszego sondażu
- Po przekopie Mierzei Wiślanej port w Elblągu wymaga pilnych inwestycji. Gróbarczyk wyjaśnia powody
nj
REKLAMA