Wacław Lednicki. Na wskroś polski znawca literatury rosyjskiej

55 lat temu, 29 października 1967 roku, zmarł w Nowym Jorku Wacław Lednicki, literaturoznawca, profesor kilku uniwersytetów, w tym Uniwersytetu Berkeley. W świecie nauki zasłynął pogłębionymi analizami więzi literackich między spuścizna polską i rosyjską. Był autorem wielu prac charakteryzujących twórczość Puszkina.

2022-10-29, 05:30

Wacław Lednicki. Na wskroś polski znawca literatury rosyjskiej
Widoczni od lewej: profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, prezes Polskiej Akademii Umiejętności Jan Rozwadowski, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego i Wileńskiego Marian Zdziechowski, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Wacław Lednicki w auli Collegium Novum na Uniwersytecie Jagiellońskim. Kraków, 1934 r.Foto: NAC

W okresie międzywojennym prowadził na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie jedyną w Polsce katedrę literatury rosyjskiej. Oprócz UJ był również profesorem Uniwersytetu w Brukseli, gdzie wykładał w początkach II wojny światowej, a także, po emigracji do Stanów Zjednoczonych, najpierw Uniwersytetu Harvarda, a później Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.

Polak urodzony w Moskwie

Choć urodził się w Moskwie i zmarł w Nowym Jorku był na wskroś Polakiem z licznymi dowodami zakorzenionego patriotyzmu. Jego ojciec, Aleksander Lednicki, był cenionym adwokatem prowadzącym wielki polski salon polityczny, szczególnie popularny wśród polskiej emigracji i rosyjskiej arystokracji intelektualnej.

Wykształcony najpierw w Moskwie, po przewrocie komunistycznym Lednicki przeniósł się do Krakowa, by tam studiować literaturoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Niezależnie od tego nadal związany był z Uniwersytetem Moskiewskim, ale habilitację uzyskał na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Dodatkowo już od 1926 roku wykładał także w cyklach trzymiesięcznych na Uniwersytecie w Brukseli, gdzie powrócił jeszcze w początkach wojny (Belgia najpierw była krajem neutralnym).

Dumny z polskiego dziedzictwa

Berkeleyowskie archiwa tak notują biografię swojego profesora: "Lojalność - była ona źródłem siły Wacława Lednickiego, była też źródłem ciężkich ciężarów testujących tę siłę przez całe życie, albowiem był człowiekiem intensywnej lojalności. Był przede wszystkim Polakiem, dumnym ze swojego polskiego dziedzictwa nawet wtedy, gdy najostrzej krytycznie odnosił się do codziennej polskiej rzeczywistości i niestrudzonym w dążeniu do lepszego poznania za granicą wartości, które w unikalny sposób znalazły wyraz w polskiej literaturze i polskiej kulturze. Tradycja. Jednocześnie on sam zawsze zdawał sobie sprawę, że jego główne zainteresowania naukowe i osiągnięcia naukowe leżą w historii i interpretacji literatury rosyjskiej, a jego oddanie badaniu kultury rosyjskiej było nie mniej wyrazem lojalności".

REKLAMA

Więzi z emigracją

Odnośnie więzi Lednickiego z polską emigracją i środowiskami rosyjskimi w Berkeley pisze się zwracając także uwagę na fakt, że Ledniccy posiadali letnisko na terenie obecnie zarezerwowanym pod historyczny cmentarz w Katyniu. Tak, tam właśnie w 1911 roku młody Lednicki uczestniczył w polowaniach. Amerykanie piszą: "Ale nie tylko formalne wykształcenie związało go z najlepszymi tradycjami przedrewolucyjnej Rosji. Pozycja jego ojca w Moskwie jako wybitnego prawnika i przywódcy politycznego szczególnie zatroskanego stosunkami polsko-rosyjskimi dała młodemu Lednickiemu wstęp do jednych z najżywszych rosyjskich środowisk intelektualnych okresu bezpośrednio poprzedzającego przemiany rewolucyjne".

Harvard, a później na Berkeley

Po napaści Niemiec na Belgię i Francję w maju 1940 roku, Lednicki wyemigrował przez Francję, Hiszpanię i Portugalię do Stanów Zjednoczonych. Tam też w początkach amerykańskiej kariery pomaga mu mieszkająca od lat 30. siostra Maryla, utalentowana i popularna rzeźbiarka. Najpierw wykłada na Harvardzie, a później na Berkeley. Niezależnie od tego zawsze angażuje się w życie Polonii wydatnie wspomagając polskie kręgi naukowe na obczyźnie. Był m.in. członkiem założycielem Polskiego Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie.

Uniwersytet zauważa też, że: "Mniej więcej połowę jego imponująco długiej bibliografii stanowią pozycje wydane po przyjeździe do Berkeley, m.in. Życie i kultura Polski (1944), Rosji, Polski i Zachodu (1954), Jeździec spiżowy Puszkina; Dzieje arcydzieła (1955), Tołstoj między wojną a pokojem (1965) oraz monumentalne sympozjum Adam Mickiewicz w literaturze światowej, które zredagował jako międzynarodowy wkład w stulecie Mickiewicza w 1955 roku i zawiera jego autorytatywne studium Pobyt Adama Mickiewicza w Rosji".

Arystokrata ducha

Amerykanie, wzorem napisu na grobie w Nowym Jorku, napisu powielającego słynne słowa niemieckiego klasyka Ulricha von Wilamowitz-Moellendorffa mówili o nim jako o prawdziwym arystokracie ducha.

REKLAMA

Wacław Lednicki spoczął w Nowym Jorku, ale jego symboliczny grób znajduje się w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Wspomnijmy dzisiaj tego wielkiego Polaka i znawcę literatury polskiej i rosyjskiej w ich najlepszych dziełach.


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej