Ekstraklasa. Poważny kryzys Zagłębia Lubin. Piotr Stokowiec: co tu dużo mówić

KGHM Zagłębie Lubin przegrało trzeci z rzędu mecz w Ekstraklasie i ma tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Coraz bardziej niepewna jest posada trenera Piotra Stokowca. - Wiem, że w Zagłębiu są większe oczekiwania. Jesteśmy w trudnej sytuacji i musimy się skupić, aby szybko z niej wyjść - mówił trener "Miedziowych" po meczu z Cracovią. 

2022-10-30, 15:54

Ekstraklasa. Poważny kryzys Zagłębia Lubin. Piotr Stokowiec: co tu dużo mówić
Trener KGHM Zagłębia Lubin Piotr Stokowiec został zwolniony po porażce z Cracovią w meczu 15. kolejki Ekstraklasy. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Lubinianie od kilku tygodni są pogrążeni w kryzysie. W Ekstraklasie zajmują dopiero 14. miejsce w tabeli i mają tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Z kolei wcześniej odpadli w Pucharze Polski po porażce z drugoligowym Motorem Lublin. W dogrywce gola na wagę awansu strzelił Mikołaj Kosior.

Zagłębie Lubin - Cracovia. Piotr Stokowiec: co do mojej osoby, za dwa tygodnie przyjdzie czas na podsumowanie

Ostatnio kibice "Miedziowych" musieli przełknąć ligową porażkę u siebie z Lechią Gdańsk 0:3, a wcześniej z beniaminkiem Widzewem Łódź. 

Już kilka dni temu "Weszlo.com" informowało, że posada Piotra Stokowca w Zagłębiu Lubin jest zagrożona i zależy od najbliższych wyników drużyny. Teraz po raz trzeci z rzędu "Miedziowi" przegrali z Cracovią 0:2, tym razem przed własną publicznością. 

- Co tu dużo mówić, jesteśmy w głębokim kryzysie i nie udało się go dziś zażegnać. Mecz był taki, że drużyna, która pierwsza strzeli bramkę, będzie bliższa zwycięstwa i tak się stało. Jest ogromny problem mentalny. Nie tylko młodzi zawodnicy nie dźwigają presji. Presja zjada również liderów. Nie potrafimy zdobyć bramki, w pierwszej połowie mieliśmy sytuację Łakomego czy słupek po strzale Starzyńskiego, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Największym problemem jest dojście do głów piłkarzy. To wygląda tak, jakbyśmy pchali autobus pod górę i nie mogli przyspieszyć. Na pewno się nie poddajemy i będziemy chcieli w Mielcu to odmienić. Nad tym będziemy pracować w najbliższych dniach. Co do mojej osoby, za dwa tygodnie przyjdzie czas na podsumowanie. W tym sezonie udało nam się wprowadzić kilku młodych zawodników, ale wyniki nie są zadowalające. Wiem, że w Zagłębiu są większe oczekiwania. Jesteśmy w trudnej sytuacji i musimy się skupić, aby szybko z niej wyjść. Potrzebujemy zwycięstwa i zrobię wszystko, aby to się stało w Mielcu - mówił szkoleniowiec Zagłębia na konferencji prasowej.

REKLAMA

Posłuchaj

Trener Zagłębia Lubin Piotr Stokowiec przyznaje, że drużyna znalazła się w dołku (IAR) 0:16
+
Dodaj do playlisty

Drugi raz Stokowca w Zagłębiu

To nie pierwszy raz, kiedy doświadczony szkoleniowiec pracuje w Lubinie. Po raz pierwszy prowadził "Miedziowych" w latach 2014-2017. Do klubu wrócił w grudniu 2021 roku. W poprzednim sezonie Zagłębie zakończyło zmagania na 13. miejscu w tabeli.

W następnej kolejce Ekstraklasy Zagłębie zagra na wyjeździe ze Stalą Mielec. Mecz odbędzie się w piątek 4 listopada o godz. 18.00. 

Czytaj także:

REKLAMA

red/Zaglebie.com/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej