Kacewicz o wycofywaniu rosyjskich wojsk z Chersonia: w niedalekiej perspektywie i tak straciliby zachodni brzeg Dniepru
- Rosjanie ponosili coraz większe straty i w zasadzie przy tym nieustannym ostrzale ukraińskim, zwłaszcza tych kluczowych punktów, po prostu nie byli w stanie dłużej się tam utrzymać - mówił w Polskim Radiu 24 Michał Kacewicz (Biełsat TV).
2022-11-10, 15:17
Resort obrony Rosji ogłosił w środę wycofanie swoich wojsk z Chersonia na lewy brzeg Dniepru na południu Ukrainy. Rozkaz wycofania wojsk z okupowanego Chersonia wydał minister obrony Siergiej Szojgu.
"Dwie składowe"
Na antenie Polskiego Radia 24 do wydarzeń na Ukrainie odniósł się Michał Kacewicz. - Myślę, że w tym co się teraz dzieje, bo to się jeszcze nie stało, na razie mamy tylko jakąś deklarację potwierdzoną przez Szojgu, to są dwie składowe tak naprawdę - wskazał.
- Jedna to jest typowo militarna, czyli fakt, że Rosjanie ponosili coraz większe straty i w zasadzie przy tym nieustannym ostrzale ukraińskim, zwłaszcza tych kluczowych punktów, po prostu nie byli w stanie dłużej się tam utrzymać - powiedział. - Najprawdopodobniej ocenili, że w niedalekiej perspektywie i tak straciliby zachodni brzeg Dniepru - dodał.
Aspekt polityczno-dyplomatyczny
- Jest tutaj jednak jeszcze składowa polityczna, dyplomatyczna - ocenił. - Rosja cały czas prze do negocjacji, które miałby zamrozić wojnę na Ukrainie na jakiś czas, aby Rosja mogła zebrać siłę i odbudować przynajmniej częściowo swój potencjał i móc kontynuować agresję - podkreślił.
REKLAMA
Dodał jednak, że "żeby tak się stało musiałby się zacząć negocjacje, które Kijów cały czas sukcesywnie odrzuca".
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzi: Mirosław Skowron
REKLAMA
Gość: Michał Kacewicz (Biełsat TV)
Data emisji: 10.11.2022
Godzina emisji: 14.33
REKLAMA
jb
REKLAMA