Aplikacja, która ma być odporna na blokady Kremla. Samizdat chce, by do projektu dołączyły inne redakcje

Dzięki oprogramowaniu zainteresowani będą mogli w jednym miejscu zapoznać się z wynikami dziennikarskich śledztw, dotyczących wojny w Ukrainie i represji wewnątrz Rosji. Po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę rosyjskie władze zablokowały dostęp do tysięcy serwisów internetowych i zlikwidowały niezależne media.

Posłuchaj

Aplikacja, która ma być odporna na blokady Kremla. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:32

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Aplikację odporną na blokady uruchomiły redakcje portali śledczych: Projekt, Ważne Historie, The Insider, Bellingcat i tak zwany zespół Nawalnego. Nazwano ją Samizdat. To nawiązanie do nazwy wydawnictwa, które w czasach sowieckiego terroru przedrukowywało i kolportowało zakazane publikacje.

Samizdat chce, by do projektu dołączyły inne redakcje

Założyciele nowego Samizdatu podkreślają, że niezależni dziennikarze są prześladowani w Rosji i zostali napiętnowani określeniem "zagraniczni agenci", co przypomina sowieckie określenie "wróg ludu". Samizdat chce, aby do projektu dołączyły inne redakcje niezależnych mediów.

***

• Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji przybył do Iranu. ISW: tematem rozmów zakup broni

Zobacz: szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera w Programie 3 Polskiego Radia

IAR/in./