"Arabskie klany wyłudzają zasiłki". W Niemczech spór o reformę wsparcia dla bezrobotnych
W Niemczech trwa spór o reformę zasiłku dla osób bezrobotnych, będącą jednym z flagowych projektów rządu Olafa Scholza. Opozycyjna chadecja przekonuje, że tak zwany "zasiłek obywatelski" zachęca do nadużyć i bezczynności.
2022-11-14, 12:11
Rząd federalny zamierza podnieść podstawową stawkę zasiłku z 450 do około 500 euro. Solą w oku chadeków jest jednak przede wszystkim plan zmniejszenia kar dla tych, którzy nie stawiają się w urzędzie pracy lub pobierają świadczenia, choć mają na kontach więcej środków niż osoby pracujące.
"Arabskie klany wyłudzają zasiłki"
- Ta reforma pogłębi podziały społeczne. Proszę spojrzeć, co się dzieje w Berlinie. Arabskie klany z życzliwym przyzwoleniem władzy wyłudzają zasiłki, mimo że zarabiają krocie na przestępstwach. Teraz będą miały jeszcze łatwiej - powiedział wiceszef CDU Carsten Linnemann w rozmowie z ARD.
Projekt SPD skrytykował też premier Bawarii, Markus Söder. Według niego partia rządząca ma dar antagonizowania nawet tych ludzi, którym jest z nią po drodze. Szef CSU zapowiedział, że chadecka opozycja zablokuje projekt w Bundesracie, gdzie rządzone przez nią landy mają większość.
Czytaj także:
- Wizyta kanclerza Niemiec w Chinach. Prof. Andrzej Przyłębski: Berlin prowadzi egoistyczną politykę
- Więcej pieniędzy na nauczanie polskiego w Niemczech? Jest ważna poprawka w budżecie federalnym
IAR/Wojciech Osiński/as
REKLAMA