Jarosław Kaczyński: walczymy, by banki podniosły wszystkie oprocentowania wkładów

- Walczymy, żeby banki podniosły wszystkie oprocentowania wkładów - poinformował w Kędzierzynie-Koźlu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak wskazał, chodzi nie tylko o nowe, ale i o stare wkłady.

2022-11-20, 20:09

Jarosław Kaczyński: walczymy, by banki podniosły wszystkie oprocentowania wkładów
Banki działające w Polsce wciąż zachowują wysoką rentowność.Foto: Shutterstock/Anton_AV

Jarosław Kaczyński jednocześnie dodał, że nie chodzi o zrównanie wkładów z poziomem inflacji. Jego zdaniem, taka propozycja "jednej z członkiń Rady Polityki Pieniężnej doprowadziłaby do zupełnego zahamowania w życiu gospodarczym".

W ocenie lidera PiS, chodzi o takie oprocentowanie wkładów, które by zniechęcało, "żeby wyciągać pieniądze i wychodzić z nimi na rynek", natomiast zachęcało, żeby wkładać pieniądze do banku, ponieważ "co prawda inflacja przynosiłaby straty wobec oszczędności, ale znacznie mniejsze".

To jest ciężka walka, którą my toczymy od wielu, wielu miesięcy z bankami państwowymi. One w Polsce są największe. Dwa największe banki to są banki państwowe - wskazał. Podkreślił, że "gdyby one to zrobiły, to by się przyczyniło do zmniejszania się inflacji". Niestety - jak powiedział - "na razie uzyskaliśmy tutaj ograniczone wyniki, bo nie mamy żadnego innego sposobu działania niż perswazja".

- Nie mamy tu uprawnień. To są spółki prawa handlowego. Wiadomo, że od bardzo wysokich dochodów dostaje się bardzo wysokie premie. Resztę to myślę państwo sami są w stanie zrozumieć" - wyjaśnił. Ale, jak podkreślił prezes PiS, "ciśniemy, ciśniemy i będziemy cisnąć w dalszym ciągu". - Myślę, że to w niedługim czasie też przyniesie efekty - dodał.

REKLAMA

Czytaj także:

Walka z inflacją

Przypomniał, że rząd z inflacją walczy "różnymi aktami pomocy wobec społeczeństwa". Są to m.in. wakacje kredytowe, zamrożenie niektórych cen. - Pomagamy ludziom - zaznaczył.

W trakcie swojego wystąpienia zwrócił również uwagę, że czynniki zewnętrzne powodujące inflację, np. ceny surowców, zaczynają opadać. - Liczymy na to, że inflacja będzie spadała. I będziemy mieli problem za jakiś czas za sobą, bez tych ogromnych strat społecznych, które przyniosłoby wielkie bezrobocie - powiedział.

REKLAMA

Podczas wystąpienia podkreślił też, że rząd PiS z inflacją walczy inną metodą niż robiły to poprzednie rządy po 1989 roku. Tamte z inflacją walczyły poprzez "ograniczenie ilości pieniądza na rynku i zmniejszeniem popytu". W efekcie doprowadziło to dużego bezrobocia.

Posłuchaj

Prezes PiS: metoda walki z inflacją wynika ze świadomości, że przyszła ona z zewnątrz i nie ma na to wpływu (IAR) 0:27
+
Dodaj do playlisty

ng//PAP//IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej