Białoruska opozycjonistka trafiła na oddział intensywnej terapii. Jest reakcja polskiego MSZ
Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo potępiło działania władz Białorusi pogwałcające podstawowe prawa człowieka. To reakcja na wczorajsze doniesienia, że więźniarka polityczna i opozycjonistka Maryja Kalesnikawa została przewieziona na oddział intensywnej terapii w szpitalu w Homlu. Miała także przejść operację. Jej stan ocenia się jako "stabilnie ciężki".
2022-11-30, 20:30
"1500 więźniów politycznych na Białorusi przetrzymywanych jest w warunkach zagrażających życiu i zdrowiu, w tym Maria Kalesnikawa, skazana na wieloletnie więzienie. Stanowczo potępiamy działania władz Białorusi pogwałcające podstawowe prawa człowieka" - napisano na Twitterze MSZ.
O przewiezieniu kobiety z kolonii karnej na oddział chirurgii, a później na intensywną terapię poinformowali białoruscy opozycjoniści i niezależne media. Niezależny portal Zierkało podał, powołując się na źródła, że Maryja Kalesnikawa trafiła do szpitala z powodu problemów z żołądkiem. Oficjalnie nie udało się tej informacji potwierdzić.
Kalesnikawa więźniem politycznym
24 kwietnia Maryja Kalesnikawa, członkini sztabu i Rady Koordynacyjnej kandydata na prezydenta Wiktara Babaryki, skończyła 40 lat. Po aresztowaniu Babaryki w czerwcu 2020 roku Kalesnikawa dołączyła do ekipy kandydatki na prezydenta Swiatłany Cichanouskiej, która po wyborach została zmuszona do emigracji.
Kalesnikawa została zatrzymana 7 września 2020 roku. Oskarżono ją z trzech artykułów kodeksu karnego: "spisek w celu przejęcia władzy", "utworzenie formacji ekstremistycznej" i "publiczne wezwanie do działań zagrażających bezpieczeństwu narodowemu". Sąd Rejonowy w Mińsku uznał ją za winną i skazał na 11 lat pozbawienia wolności.
REKLAMA
Czytaj również:
- Prof. Grochmalski wyjaśnia, na czym polega zaangażowanie Białorusi w wojnę na Ukrainie
- Akcja dezinformacyjna, a nie planowanie ataku na Ukrainę? Analitycy o rosyjskim wojsku na Białorusi
dn/IAR/kor
REKLAMA