Krwawe przesyłki, zdemolowane drzwi, wybuch. Szef MSZ Ukrainy: 18 przypadków gróźb wobec dyplomatów

MSZ Ukrainy odnotowało łącznie 18 przypadków gróźb w 12 krajach pod adresem swoich dyplomatów - poinformował minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. Szef MSZ powiadomił na Facebooku, że przeprowadził w piątek naradę z dyplomatami. 

2022-12-03, 13:37

Krwawe przesyłki, zdemolowane drzwi, wybuch. Szef MSZ Ukrainy: 18 przypadków gróźb wobec dyplomatów

"Według stanu na chwilę obecną mamy 18 przypadków gróźb w 12 krajach" - poinformował Kułeba w komentarzu opublikowanym w piątek wieczorem. Wymienił "próbę aktu terrorystycznego w Hiszpanii", gdzie do ambasady Ukrainy nadeszła przesyłka z ładunkiem wybuchowym domowej roboty, jak również zakrwawione przesyłki otrzymane przez placówki w Austrii, Chorwacji, Czechach, Francji, Holandii, Polsce, na Węgrzech, we Włoszech i Watykanie. Ponadto - dodał - przedstawicielstwo Ukrainy w Kazachstanie otrzymało wiadomość o domniemanej bombie, a placówka w USA - podejrzany list.

"Na tle kampanii terroru przeciwko Ukrainie i naszym dyplomatom przeprowadziłem pilną naradę z ambasadorami" - powiadomił minister spraw zagranicznych.

Czytaj także:

Zakrwawione przesyłki, zdemolowane drzwi, eksplozja ładunku

"Terroryści próbują nie tylko zastraszyć dyplomatów ukraińskich, ale też osłabić i zastraszyć Ukrainę, zdestabilizować ważną pracę dyplomatyczną nad dostawami broni, sprzętu energetycznego i izolacją Rosji" - oświadczył szef MSZ. Zapewnił, że nie uda się osiągnąć tego celu. Kułeba poinformował też, że placówki ukraińskie wzmocniły środki bezpieczeństwa i współpracują z organami ochrony prawa w krajach, gdzie się znajdują, nad odnalezieniem sprawców zamieszanych w groźby.

MSZ Ukrainy poinformowało w piątek, że do ambasad i konsulatów tego kraju w sześciu państwach nadeszły zakrwawione przesyłki, w których znajdowały się oczy zwierząt.

Ponadto zdewastowano wejście do mieszkania ambasadora w Watykanie, a ambasada w Kazachstanie otrzymała fałszywe zawiadomienie o podłożonym ładunku wybuchowym.

Wcześniej w tym tygodniu ambasada Ukrainy w Madrycie otrzymała list, w którym znajdował się ładunek wybuchowy domowej roboty; niewielkie obrażenia odniósł pracownik placówki. Listy z "bombami" zostały też wysłane do premiera Hiszpanii, resortu obrony, bazy wojskowej, firmy produkującej uzbrojenie. 

REKLAMA

***

Więcej na ten temat:

***

Wideo: wiceszef MSZ Marcin Przydacz w Programie 3 Polskiego Radia

IAR/PAP/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej