Korekty polityki energetycznej Berlina? Niemieckie media: będziemy świadkami zmiany myślenia

"Dylematy zielonej polityki energetycznej będą wciąż bezustannie ujawniane" - ocenia w środę niemiecki dziennik "Neue Osnabruecker Zeitung", komentując ograniczenia w sprzedaży rosyjskiej ropy naftowej i wyzwania energetyczne stojące przed rządem w Berlinie. "Będziemy świadkami zmiany myślenia" - ocenia gazeta cytowana przez DW.com.

2022-12-29, 13:14

Korekty polityki energetycznej Berlina? Niemieckie media: będziemy świadkami zmiany myślenia
W ocenie niemieckich mediów, wojna na Ukrainie wymusi na Niemcach zmianę podejścia do zielonej polityki energetycznej w 2023 roku. Foto: Anna Vaczi/ Shutterstock

Rosja od lutego chce wstrzymać dostawy ropy i produktów ropopochodnych do krajów, które stosują limit cenowy dla jej eksportu - wynika z dekretu podpisanego we wtorek przez Władimira Putina. Decyzja Kremla nie ma jednak przełożenia na rzeczywistość, bo cena rosyjskiej ropy utrzymuje się znacząco poniżej poziomu limitu, a Europa już od początku grudnia nie przyjmuje tankowców z rosyjskim surowcem.

Bezradność Putina

Państwa europejskie sobie bez rosyjskiej ropy poradzą, bo światowa podaż jest wystarczająco wysoka - zauważa w komentarzu dziennik "Frankfurter Rundschau" cytowany przez DW.com.

Gazeta pisze o pokazie "bezradności" rosyjskiego przywódcy i nadmienia, że w Azji pojawią się odbiorcy surowca z Rosji, których nie obowiązuje embargo UE i G7, ale nie będą oni kupować aż takich ilości jak Europa.

Zmiana myślenia rządu w Berlinie

"Niemcy nie potrzebują Putina" - przekonuje z kolei "Neue Osnabruecker Zeitung". Dziennik spodziewa się też, że Niemcy w przyszłym roku zrewidują podejście do spraw zielonej energetyki.

REKLAMA

"Dylematy zielonej polityki energetycznej będą wciąż bezustannie ujawniane" - ocenia dziennik i wskazuje np. na niechęć wobec szczelinowania gazu w Dolnej Saksonii czy plany wyłączenia niemieckich elektrowni atomowych najdalej w kwietniu.

"Będziemy świadkami zmiany myślenia w niektórych obszarach" - konkluduje dziennik.

Czytaj także:

IAR, DW.com, PolskieRadio24.pl/ mbl

REKLAMA

kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej