Meksykańskie służby ujęły lidera narkotykowego kartelu. To syn słynnego "El Chapo"
Syn "El Chapo" Ovidio Guzman został schwytany przez meksykańskie siły bezpieczeństwa. Po tym aresztowaniu w stanie Sinaloa, na zachodzie kraju, wybuchły zamieszki, w których zginęło trzech policjantów.
2023-01-06, 05:43
Ovidio Guzman, uznawany jest za jednego z przywódców kartelu z Sinaloa i jednego z największych handlarzy fentanylem. Co roku ten syntetyczny narkotyk prowadzi w Stanach Zjednoczonych do kilkudziesięciu tysięcy zgonów. USA wyznaczyły nagrodę w wysokości 5 mln dolarów za pomoc w jego ujęciu.
Lokalne media wskazują, że do starć gangów narkotykowych z siłami bezpieczeństwa dochodzi na kilka dni przed pierwszą wizytą prezydenta USA Joe Bidena w Meksyku.
Kilka godzin po porannym zatrzymaniu syna słynnego przemytnika w mieście Culiacan, stolicy Sinaloa, w kilku miejscach tego stanu doszło do zamieszek, blokad dróg oraz przypadków strzelania do funkcjonariuszy policji, a także do samolotów w rejonie lotniska.
Krwawe zamieszki
Poza trzema zabitymi policjantami, kilkanaście osób zostało rannych podczas wymiany ognia pomiędzy funkcjonariuszami a członkami kartelu.
Z powodu wzrostu przemocy w Sinaloa władze stanowe wezwały miejscową ludność do pozostania w domach.
Syn Guzmana został ujęty w 2019 roku, ale prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador po przejęciu przez kartel narkotykowy z Sinaloa kontroli nad częścią stanu, zgodził się wówczas uwolnić przestępcę.
REKLAMA
ms/PAP
REKLAMA