Skonfliktowana z Zachodem Rosja wpada w objęcia Chin. Putin oczekuje przyjazdu Xi do Moskwy
Rosyjski prezydent Władimir Putin powiedział, że oczekuje od chińskiego prezydenta Xi Jinpinga wizyty na początku tego roku. Z powodu braku sojuszników Rosja wpada coraz bardziej w objęcia Pekinu.
2023-01-09, 12:40
Wizyta Xi w Moskwie byłaby publicznym pokazem solidarności Pekinu z rosyjskim przywódcą. Jednak oficjalny chiński odczyt ze spotkania on-line pomiędzy dwoma przywódcami podkreślił różnice w podejściu do ich rozwijającego się sojuszu, nie wspominając o wizycie i podkreślając, że Pekin, który odmówił poparcia lub potępienia inwazji, utrzyma swoje "obiektywne i sprawiedliwe" stanowisko w tej sprawie.
Rosja bez Zachodu
Od czasu wysłania swoich wojsk na Ukrainę w lutym, Rosja odwróciła się od zachodnich mocarstw, które poddały ją gospodarczemu i politycznemu ostracyzmowi i uzbroiły Ukrainę, zabiegając zamiast tego o rosnącą globalną potęgę długoletniego rywala - Chin.
- Oczekujemy cię, drogi panie przewodniczący, drogi przyjacielu, oczekujemy cię na wiosnę przyszłego roku z wizytą państwową w Moskwie - powiedział Putin do Xi w ośmiominutowym wstępie transmitowanym przez telewizję państwową. - To zademonstruje całemu światu siłę rosyjsko-chińskich więzi w kluczowych kwestiach.
Powiedział również, że ma na celu zwiększenie współpracy wojskowej z Chinami - chociaż nie było o tym wzmianki w relacji chińskiego nadawcy państwowego CCTV. Chociaż Xi nazwał Putina swoim "drogim przyjacielem", jego wstępne oświadczenie, o około jedną czwartą krótsze od oświadczenia Putina, było o wiele bardziej pragmatyczne w tonie.
REKLAMA
Obaj panowie podpisali w lutym strategiczne partnerstwo "bez granic", oparte na wspólnej nieufności wobec Zachodu, kilka dni przed tym, jak Rosja wysłała swoje siły zbrojne na Ukrainę w ramach, jak to określa, "specjalnej operacji wojskowej".
Odkąd główne gospodarki zachodnie odpowiedziały na inwazję bezprecedensową, skoordynowaną akcją nakładania sankcji, Rosja została zmuszona do poszukiwania innych rynków zbytu i wyprzedziła Arabię Saudyjską jako główny dostawca ropy do Chin. Wzrosła dwustronna wymiana handlowa i rozszerzyły się więzi finansowe.
W piątek rosyjskie Ministerstwo Finansów podwoiło maksymalny możliwy udział chińskich juanów w Funduszu Bogactwa Narodowego (NWF) do 60%, ponieważ Moskwa próbuje "oddolaryzować" swoją gospodarkę i zakończyć zależność od "nieprzyjaznych" krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, członków Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Japonii.
Tajwan na talerzu
Moskwa publicznie poparła również stanowisko Xi w sprawie Tajwanu i oskarżyła Zachód o próbę sprowokowania konfliktu o status samorządnej wyspy, którą Chiny uważają za swoją własną.
REKLAMA
Putin powiedział Xi: "Ty i ja podzielamy te same poglądy na temat przyczyn, przebiegu i logiki trwającej transformacji globalnego krajobrazu geopolitycznego, w obliczu bezprecedensowej presji i prowokacji ze strony Zachodu."
Jednak chiński przywódca był mniej głośny w swojej krytyce krajów zachodnich, które są kluczowym rynkiem eksportowym Chin i wydawał się chłodny w sprawie inwazji Rosji na Ukrainę. Chiny powstrzymały się od potępienia, podkreślając potrzebę pokoju, ale Putin we wrześniu publicznie przyznał, że jego chiński odpowiednik ma "obawy" co do działań Rosji.
Pekin do tej pory uważał, by nie udzielić bezpośredniego wsparcia materialnego dla inwazji, które mogłoby sprowokować zachodnie sankcje wobec Chin. Xi powiedział jednak Putinowi, że Chiny są gotowe zwiększyć strategiczną współpracę z Rosją w obliczu, jak to określił, "trudnej" sytuacji na świecie. Rzecznik Kremla Dmitrij Peskow powiedział, że spotkanie było merytoryczne i konstruktywne, ale nie ustalono jeszcze daty wizyty Xi.
PolskieRadio24.pl/ IAR/Reuters/ mib
REKLAMA