MŚ piłkarzy ręcznych. Hegemon, uśpiony olbrzym i przyczajony tygrys na drodze Polaków. Rombel: zostało wyjść na parkiet

Relacje z meczów Polaków na MŚ piłkarzy ręcznych na antenie radiowej Jedynki. Zapraszamy na korespondencje Roberta Skrzyńskiego.

Biało-Czerwoni trafili do grupy B, w której zagrają z Francją, Słowenią i Arabią Saudyjską. Do kolejnej fazy awansują po trzy najlepsze zespoły z każdej z ośmiu grup.

- Znaleźliśmy się w punkcie, o którym mówiliśmy od mojego pierwszego spotkania z reprezentacją. Mówiliśmy, że wszystko, co robimy podporządkujemy temu, by w styczniu 2023 roku być gotowym. Zbliża się ten moment. Myślę, że wszyscy czekają z utęsknieniem - ocenił Patryk Rombel w rozmowie z Robertem Skrzyńskim.

39-letni szkoleniowiec pełni rolę selekcjonera reprezentacji Polski od lutego 2019 roku. Organizowane przez nasz kraj i Szwecję mistrzostwa są dla jego kadry imprezą docelową. 

- Mieliśmy dużo czasu na przygotowania, analizę i naprawdę zajęło nam to dużo czasu. Jesteśmy podekscytowani. Zostało tylko wyjść na parkiet - zaznaczył Rombel.

Mistrzowie olimpijscy na początek 

W ostatnich tygodniach Biało-Czerwoni grali turnieje towarzyskie, na których jednak brakowało rywali najwyższej rangi. Patryk Rombel zapewnił jednak, że drużyna zrealizowała swoje cele podczas meczów w Katowicach i Krakowie. 

- Turnieje w Katowicach i Krakowie to były turnieje, na których mieliśmy pewne zadania jeśli chodzi o selekcję czy przećwiczenie schematów albo ustawień na boisku. Teraz chodzi o to, żeby te rzeczy, które tam wypracowaliśmy, funkcjonowały jak najlepiej - wyjaśnił selekcjoner. 

Choć do dalszych gier awansują po trzy drużyny z każdej grupy, Biało-Czerwoni potrzebują jak najwięcej punktów, by być w dobrej sytuacji przed drugą fazą rozgrywek. Nie będzie o to łatwo.

Już w środowym meczu otwarcia rywalami Polaków będą mistrzowie olimpijscy z Tokio. 

- Mamy jedną z dwóch najtrudniejszych grup na mistrzostwach świata. Skala trudności jest bardzo duża. Francuzi to zespół naszpikowany gwiazdami, na każdej pozycji posiadający dwóch, trzech, a czasem czterech zawodników najwyższej klasy, grających w klubach bijących się o zwycięstwo w Lidze Mistrzów - zauważył Patryk Rombel.

Biało-Czerwoni chcą igrzysk 

Polski szkoleniowiec docenia też pozostałych grupowych rywali. 

- Słoweńcy to taki "uśpiony olbrzym", który w ostatnich latach miał problemy, ale to też zespół ze świetnymi zawodnikami. Natomiast Arabia Saudyjska, z nowym trenerem i nowym systemem, przyjeżdża, by sprawić niespodziankę i awansować do drugiej rundy - ocenił. 

Dobry występ na mistrzostwach świata może dać Biało-Czerwonym szansę gry w turniejach kwalifikacyjnych do przyszłorocznych igrzysk w Paryżu. Występ na najważniejszej imprezie czterolecia to marzenie polskich szczypiornistów. 

- Dla nas mistrzostwa świata są podwójnie ważne, gdyż są w Polsce i stanowią kwalifikację do igrzysk olimpijskich. Celem minimum jest pierwsza dziesiątka, ale marzeniem jest ćwierćfinał, bo to ósemka dostaje prawo gry w turniejach kwalifikacyjnych. Z takimi marzeniami wychodzimy, ale wszystko zaczyna się od meczu z Francuzami - zakończył Patryk Rombel.

Posłuchaj

Robert Skrzyński rozmawiał z Patrykiem Romblem przed startem mistrzostw świata piłkarzy ręcznych (IAR) 2:49

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pierwszy mecz w mistrzostwach świata Polacy zagrają w środę o 21:00 z Francuzami.

Terminarz spotkań grupy B (Katowice):

11 stycznia, środa

Francja - Polska (godz. 21.00)

12 stycznia, czwartek

Arabia Saudyjska - Słowenia (18.00)

14 stycznia, piątek

Francja - Arabia Saudyjska (18.00)
Polska - Słowenia (20.30)

16 stycznia, poniedziałek

Słowenia - Francja (18.00)
Polska - Arabia Saudyjska (20.20)

Czytaj także:

• MŚ piłkarzy ręcznych 2023 - TERMINARZ
• MŚ w piłce ręcznej. Relacje z meczów reprezentacji Polski w Programie 1
• MŚ piłkarzy ręcznych: Patryk Rombel spokojny przed meczem otwarcia. "To olbrzymia szansa"
• MŚ piłkarzy ręcznych: wsparcie dla Polaków prosto z NBA. Nie tylko Sochan ściska kciuki

/empe, IAR