Nowe fakty ws. Katargate. Przewodniczący komisji LIBE otrzymał instrukcje chwile przed głosowaniem [NAGRANIE]
Hiszpańskie media ujawniły nagranie, na którym widać, jak przewodniczący komisji LIBE, Juan Fernando Lopez Aguilar - były minister sprawiedliwości Hiszpanii - "otrzymuje instrukcje od autorów Katargate": Kaili i Tarabellego. Zdecydowano wtedy o liberalizacji wiz katarskich.
2023-01-22, 15:33
Europejskie i światowe media każdego dnia ujawniają nowe wątki skandalu korupcyjnego w Parlamencie Europejskim, którego główną bohaterką jest była wiceprzewodnicząca PE Greczynka Eva Kaili. W aferę znaną jako Katargate zamieszani są jednak także inni wysoko postawieni politycy, głównie z Włoch i Belgii.
W aferę zamieszany jest też belgijski europoseł Mark Tarabella, który pełni funkcję wiceprzewodniczącego delegacji PE ds. stosunków z Półwyspem Arabskim. Jego dom został przeszukany przez belgijską policję. Zawiesił on swoje członkostwo w grupie Socjalistów i Demokratów. Na początku stycznia przewodnicząca PE wszczęła pilną procedurę uchylenia immunitetu Tarabelli.
W niedzielę hiszpańskie media ujawniły nagranie, na którym widać, jak przewodniczący komisji LIBE, czyli Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, Juan Fernando Lopez Aguilar - były minister sprawiedliwości Hiszpanii - "otrzymuje instrukcje od prowodyrów Katargate": Kaili i Tarabellego, podczas głosowania w PE, w którym zdecydowano o liberalizacji wiz katarskich.
Kluczowa komisja LIBE
Jak podaje portal okdiario.com, chodzi o posiedzenie wspomnianej komisji LIBE, które odbyło się 1 grudnia, a któremu przewodniczył hiszpański deputowany. Na nagraniu widać, jak Tarabella podszedł do podium, na którym siedział Lopez Aguilar z dokumentami. Rozpoczęli rozmowę w miejscu, gdzie nikt nie mógł ich usłyszeć, ale mimo to zostały one uwiecznione przez kamery Parlamentu Europejskiego. Nie wiadomo, jakie dokumenty omawiali politycy, ale ostatecznie Aguilar zatrzymał te, które wręczył mu Tarabella.
REKLAMA
W trakcie zarządzonej przerwy, na salę weszła Eva Kaili, która wiedziała, że do rozpoczęcia głosowanie nie zostało wiele czasu i udała się wprost do swojego hiszpańskiego kolegi. "Kaili zaczęła do niego szeptać, by pozostali obecni tam urzędnicy nie mogli podsłuchać rozmowy, która trwała około minutę. Lopez Aguilar odsunął nawet swoje krzesło o metr, aby jeszcze bardziej oddalić się od członków komisji" – zaznacza portal.
Zarówno Kaili jak i Tarabella, którzy nie byli członkami komisji, głosowali ws. wiz dla obywateli Kataru "w zastępstwie za innych członków partii". 11 obecnych na sali socjalistów, w tym siedząca z tyłu Kaili, Tarabella i Aguilar – głosowało za zniesieniem wiz dla Kataru.
Juan Fernando Lopez Aguilar: wszystko odbyło się zgodnie z procedurą
Aguilar wyjaśnił, że "zgodnie z regulaminem Parlamentu Europejskiego każdy członek Parlamentu może zastąpić w głosowaniu innego członka swojej grupy".
Ponadto twierdzi , że to zastępstwa "nie mają nic wspólnego z faktami będącymi przedmiotem dochodzenia, ujawnionymi przez belgijską prokuraturę i natychmiast potępionymi przez Parlament Europejski i Grupę Socjalistyczną, za które osoby objęte dochodzeniem ponoszą wyłączną odpowiedzialność".
REKLAMA
Lopez Aguilar dodaje, że "nikt w Parlamencie Europejskim w czasie tego spotkania nie wiedział o tych faktach" i że "posiedzenie Komisji Wolności, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych", było "całkowicie zgodne z procedurą legislacyjną i regulacyjną".
Hiszpański polityk twierdzi, że nie ma nic wspólnego z aferą korupcyjną i nigdy nie odwiedził Kataru "na zaproszenie". Zaprzeczył, by "otrzymał instrukcje od prowodyrów Katargate".
Czytaj też:
- Nowe wątki Katargate. W aferę zamieszani są wysoko postawieni politycy z Włoch i Belgii
- "To średniowieczne tortury". Obrońca Evy Kaili krytykuje decyzję o przedłużeniu aresztu
- NASZ WYWIAD | "Potrzebna jest bezstronna komisja i współpraca z prokuraturami". Europoseł o walce z korupcją w UE
- Kreml, mafia i walizki z euro. Felieton Miłosza Manasterskiego
okdiario.com/TVPinfo.pl/PAP/mn
REKLAMA
REKLAMA